Kolejne zwycięstwo Zrywu
W meczu Zrywu Kołbaskowo z Orłem Małkocinem padł wynik korzystny dla chłopaków z Kołbaskowa. Od pierwszego gwizdka drużyna z Małkocina grała w dziewiątkę. W pierwszych 15 minutach Zryw grał chaotycznie, ale powoli ich gra się normowała. Pod koniec pierwszej połowy drużyna z Małkocina nie wykorzystała dogodnej sytuacji na zdobycie prowadzenia. Do końca pierwszej połowy było 0:0. Po rozpoczęciu drugiej połowy drużyna gości objęła prowadzenie po dobrze wykonanym rzucie rożnym. Chłopaki ze Zrywu załamali się po tym golu.
W 55 minucie pojawiła się iskierka nadziei po faulu zawodnika z Małkocina w obrębie ich pola karnego. Do wykonania rzutu rożnego podszedł Złomaniec Łukasz, który uderzając piłkę trafił do siatki przeciwnika. Dzięki tej wyrównującej bramce, chłopaki z Kołbaskowa odżyli i zaczęli stwarzać coraz to groźniejsze akcje. Od tego momentu drużyna Orła przeszła do defensywnego stylu gry. W 80 minucie wynik na 2:1 dla gospodarzy podwyższa Kaczmarek Mariusz, a pięć minut później na 3:1 Strugała Marcin. Wynik do ostatniego gwizdka już się nie zmienił. Warto również podziękować Panu sędziemu za obiektywne sędziowanie, oby więcej takich sędziów było. W przedmeczu Juniorzy z Kołbaskowa wygrali 6:1 z drużyną juniorów z Małkocina. Warto wspomnieć również, że po spotkaniu doszło do niemiłego zajścia. Grupka pijanych chuliganów z Małkocina zaatakowała kibiców gospodarzy (rzucając w szatnie butelkami). Trzeba dodać, że ich zachowanie w trakcie meczu było również żenujące, dobrze że nasi kibice nie dostosowali się do ich poziomu. relacjďż˝ dodaďż˝: Mateushkol |
|