W niedzielę 04-11-2007r o godzinie 14.00 na boisku w Reptowie miejscowy Wicher podejmował zespół Czarnych Lubanowo. Przed meczem faworytem spotkania byli gospodarze, i każdy zdawał sobie sprawę, że zwycięstwo daje Wichrowi mistrza jesieni. Taka sytuacja chyba nieco usztywniła gospodarzy i początek meczu był wyrównany. Czarni nie ograniczali sie do obrony i próbowali zagrozić bramce Piątkiewicza głównie strzałami z dystansu.


Z upływem czasu powoli inicjatywę przejmował Wicher, czego efektem była bramka. W 23 minucie po rzucie rożnym do wybitej piłki za pole karne doszedł Kozak i strzałem z woleja umieścił piłkę w siatce. Wydawało się, że Wicher pójdzie za ciosem, a kolejne bramki są tylko kwestią czasu, lecz nic takiego nie nastąpiło. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem Wichra 1-0.


Druga połowa to już mecz jednej drużyny. Dość powiedzieć, że między 52 a 65 minutą gospodarze zdobyli sześć bramek.
Taki obrót sprawy spowodował, że Czarni przestali atakować i starali się bronić i tak niekorzystnego wyniku. Na niewiele to sęe zdało, ponieważ Wicher dorzucił jeszcze cztery bramki i mecz zakończył się wynikiem 11-0.


Cała drużyna Wichra zasłużyła na pochwałę, a szczególnie Jarek Kowalczyk, który zdobył cztery bramki i zaliczył trzy asysty.
Wicher, tym efektownym zwycięstwem zapewnił sobie mistrza jesieni.


własne