Dziś 14 października na stadionie przy ulicy Sportowej w Baniach odbył się mecz pomiędzy miejscową Iskrą a Zniczem Niedźwiedź.
Przed rozpoczęciem spotkania minutą ciszy została uczczona pamięć byłego piłkarza Iskry Wojciecha Wąsika. Od początku meczu grę prowadziła Iskra. Jednak to goście zdobyli pierwszą bramkę po błędzie defensywy gospodarzy. Mimo tej "wpadki" Iskra dalej kontrolowała przebieg gry i szybko doprowadziła do wyrównania, a strzelcem okazał się grający trener Iskry - Robert Urban, który w bardzo sprytny sposób pokonał bramkarza gości. Jeszcze przed przerwą Iskra wyszła na prowadzenie, a futbolówkę w bramce umieścił Kamil Durasiewicz strzałem z bardzo ostrego kąta. Po zmianie stron gra nie uległa zmianie i w dalszym ciągu to Iskra prowadziła spokojnie grę. Na 3:1 wynik ustalił Przemysław Rulewicz po bardzo pięknym strzałem z główki wsadził piłkę do bramki - ta zanim wpadła do siatki odbiła się jeszcze od poprzeczki. Zatem Iskra - Znicz 3:1 i miejmy nadzieje ze za tydzień Iskra tez zwycięży tym razem w Klińskach Wielkich.