Piętnaście meczów bez zwycięstwa
Piłkarze Bałtyku Koszalin w niedzielę szóstego marca zainaugurowali rundę wioseną. W pierwszej kolejce w 2016 roku podopieczni Mateusza Kazimierczaka przegraliz Gryfem Słupsk 2:4. Spotkanie mogło się podobać, padło w nim, aż sześć bramek. Niestety koszalinianie kontynuują wstydliwą serię piętnastu ligowych spotkań bez zwycięstwa.
Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla Gryfa Słupsk, który już w 7 minucie wyszedł na prowadzenie, po trafieniu Adriana Solczaka.
Koszalinianie odpowiedzieli w 22 minucie, a na listę strzelców wpisał się sprowadzony niedawno Pedro Felipe.
Pod koniec drugiej kwadransa gry padła kolejna bramka, a jej autorem był Damian Tofil, który dał prowadzenie Gryfowi Słupsk. W końcówce pierwszej połowy Bałtyk doprowadził do wyrównania. W 44 minucie do remisu doprowadził wychowanek Bałtyk-u Łukasz Szymański, który w ostatnich latach grał w Gwardii Koszalin. Po zmianie stron emocje rozpoczęły się w ostatnim kwadransie. Wszystko rozpoczęło się od czerwonej kartki dla Michała Czenko. Piłkarz Bałtyku sfaulował rywala w polu karnym. Arbiter bez wahania wskazał na 11 metr, a także wyrzucił zawodnika z boiska. Rzut karny na bramkę zamienił Damian Tofil. Grający w osłabieniu piłkarze Bałtyku starali się odwrócić losy rywalizacji. Jednak to Gryf w doliczonym czasie gry zdobył kolejnego gola, a jego autorem był Dawid Mikulski. ostatecznie Gryf Słupsk zrewanżował się Bałtykowi za porażkę w pierwszej kolejce trwającego sezonu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: Inf. własna
relacjďż˝ dodaďż˝: arti15 |
|