Górale zamykają rok
Ostatni raz w 2015 roku Portowcy wystąpią przed swoją publicznością. Pozornie łatwy przeciwnik, w bieżącym sezonie punktuje przede wszystkim na wyjazdach. Jak zapewnia trener gości, Robert Podoliński, on i jego podopieczni nie oglądają się za siebie. Bielszczanie tracą tylko dwa oczka do grupy mistrzowskiej, która jest ich celem.
Wszędzie dobrze, ale na wyjeździe najlepiej
Podbeskidzie to jedyna drużyna w T-Mobile Ekstraklasie, która nie wygrała w tym sezonie meczu na własnym obiekcie. Bielszczanie dużo lepiej czują się na wyjazdach, skąd przywieźli ¾ swojego całego dorobku (bilans 4-4-2). Poza klęskami z Cracovią Kraków 4:1 i Legią Warszawa 5:0, Górale prezentują naprawdę dobrą formę na obcych boiskach. Co ciekawe, Duma Pomorza podobnie jak goście w tym sezonie lepiej punktuje na wyjazdach, gdzie wywalczyła 16 z 30 zdobytych punktów. Polsko-zagraniczna mieszanka W szeregach Górali nie brakuje zawodników z zagranicznymi paszportami. Bramki bielszczan strzeże Litwin, Emilijus Zubas. W defensywie pewne miejsce ma Ghańczyk, Frank Adu Kwame, a w ostatnim meczu w tej samej formacji trener dał szansę gry Nigeryjczykowi, Celestine Lazarusowi. W pomocy dojdzie jutro do japońskiej potyczki, bowiem w szeregach gości wystąpi Kōhei Katō. Zagraniczną załogę bielszczan uzupełnia ponadto były król strzelców TME i drugi strzelec zespołu, Róbert Demjan ze Słowacji. W gronie polskich liderów Podbeskidzia należy wymienić Mateusza Szczepaniaka, Jakuba Kowalskiego, Krystiana Nowaka czy Adama Mójtę. Dramaturgii nie brakowało Ostatnie mecze Portowców z Góralami to prawdziwe dreszczowce. W V kolejce tego sezonu Pogoń ograła bielszczan na ich boisku 3:2. Duma Pomorza prowadziła do przerwy już 2:0, by w pięć minut drugiej części je stracić. Ostatecznie o losach meczu przesądziło trafienie Patryka Małeckiego. W poprzednim sezonie szczecinianie także wygrali w Bielsku-Białej 3:2. Wówczas przegrywali do 87. minuty meczu 2:1. Końcówka przesądziła również o ostatnim pojedynku tych zespołów w Szczecinie. 22 listopada 2014 roku Górale wygrali przy Twardowskiego 2:1 po golu z rzutu karnego w 94. minucie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|