Nowe rozdanie
Klęska w Krakowie i bezbramkowy remis z Zagłębiem, to bilans Portowców po reprezentacyjnej przerwie. W przedostatniej kolejce rundy jesiennej szczecinianie zmierzą się z Górnikiem Zabrze. W ostatnich dwóch meczach Dumie Pomorza brakowało szybkości i pomysłu na rywala. Pękła również niemal żelazna do tej pory defensywa. Teraz kibice będą mieli okazję zobaczyć jak Portowcy zaprezentują się z ostatnim w tabeli Górnikiem Zabrze, który w tym sezonie wygrał tylko jedno spotkanie.
Na samym dnie
Zabrzanie od początku sezonu nie mogą złapać właściwego rytmu. Pierwsze i jedyne jak dotąd zwycięstwo w tym sezonie odnieśli w IX kolejce, kiedy to w Zabrzu pokonali Śląsk Wrocław 2:0. Z punktu widzenia gości, gra w delegacji to prawdziwe męczarnie da Górnika. Bilans zabrzan w meczach wyjazdowych to 0-3-4, bramki 6:12. Warto tutaj zauważyć, że tyle samo goli co Górnik w meczach wyjazdowych zdobyła Korona. Kielczanie są jednak zabójczo skuteczni, bowiem sześć trafień dało im 15 punktów. Wracając do zespołu z Zabrza, warto podkreślić, że w tym roku wygrał on tylko jeden mecz wyjazdowy - 21 lutego z Górnikiem Łęczna 1:0. Historycznie - trudno Patrząc na przeszłość, Górnik to drugi rywal w klasyfikacji drużyn, z którymi szczecinianie grali najczęściej w Ekstraklasie. Na tym szczeblu rozgrywkowym Portowcy przegrali z Górnikiem aż 44 razy, sami ogrywając piątkowego rywala 16 razy. Od powrotu szczecinian do Ekstraklasy w 2012 roku, rywalizacja Pogoni z Górnikiem jest wyrównania. W Szczecinie Portowcy wygrali dwa razy, raz padł remis i raz wygrali goście. Duże doświadczenie Zabrzanie w każdej formacji mają zawodników, którzy mogą pochwalić się pokaźną liczbą występów w Ekstraklasie. Wymienić tutaj należy m.in. Macieja Korzyma, Radosława Sobolewskiego, Łukasz Madej czy Adama Dancha. W składzie Górnika są także Radosław Janukiewicz (wypożyczony z Pogoni) oraz Michał Janota (były Portowiec). Wymieniona dwójka ma jednak nikłe szanse na występ w piątkowym pojedynku. Trener Leszek Ojrzyński ponadto nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych: Oleksandra Szeweluchina, Erika Grendela oraz pauzującego za kartki Rafała Kosznika.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|