Wieczorem trzecia odsłona walki o mistrzostwo
Pierwsze z dwóch rewanżowych spotkań finału ligi już dziś w Sopocie. Siatkarki Chemika Police nie mogą pozwolić sobie na porażki, a co najwyżej jedną przegraną. W takim przypadku decydujący mecz rozegrałby się w Szczecinie.
Podopieczne Giuseppe Cuccariniego chciałyby jednak rozwiązać sprawę mistrzostwa wcześniej, czyli w Sopocie. Jeśli wygrają dziś, jutro dojdzie do meczu o tytuł. Dokładnie taki sam plan ma jednak Atom Trefl. Zawodniczki tej ekipy marzą o sięgnięciu po trofeum na własnym parkiecie, pokonując przy tym obrończynie mistrzostwa. Byłyby tego znacznie bliżej, gdyby wywiozły ze Szczecina więcej. Jedno przywiezione zwycięstwo jest bardzo cenne, choć szkoda tego drugiego spotkania, bo było ono do wygrania, co pokazał pierwszy wygrany set - mówi Katarzyna Zaroślińska, pierwsza atakująca Atomu.
Istotnie, w pierwszym meczu oraz premierowym secie drugiego spotkania sopocianki były lepsze od Chemika, a wśród kibiców mistrzyń panował prawdziwy niepokój. Policzanki szybko jednak wróciły do dobrej formy, a zmiany kadrowe w trakcie gry w końcu przyniosły skutek. W jakiej dyspozycji zobaczymy Chemika dziś i jutro? Wydaje się, że wiele zależy właśnie od samych zawodniczek Cuccariniego. Te bowiem, jak tylko odnajdują swój rytm, są bardzo trudne do zatrzymania, nawet przez tak dobry zespół na krajowych parkietach jakim jest Atom Trefl Sopot.
Początek trzeciego starcia pomiędzy tymi ekipami dziś o godzinie 20.00 w Ergo Arenie. Organizatorzy tego meczu zapowiadają tłumy i niezwykłą atmosferę. Zobaczymy którą drużynę poniesie do wygranej... Transmisję z tego spotkania będzie można obejrzeć w Polsacie Sport.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/atomtrefl.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: flora |
|