Nie udała się wyprawa nad morze piłkarzom Pogoni Barlinek. Przegrali oni z Wybrzeżem Rewalskim Rewal 0:1, tracąc bramkę w 91min, której autorem był P. Deptuła.
Pogoń zagrała bardzo słabe spotkanie, przez cały mecz piłkarze nie oddali żadnego celnego strzału na bramkę gospodarzy. Inna sprawa to wykartkowanie barlineckiej drużyny przez sędziego tego spotkania, którym dość niespodziewanie był Pan R. Telej. Pierwotnie zawody miał sędziować T. Czyżak. Arbiter pokazał zawodnikom Pogoni 5 żółtych kartek i 1 czerwoną dla K. Milewicza w 92min meczu.



Przez cały mecz przewagę mieli gospodarze już w 2min K. Piwiński obronił strzał głową T. Gajewskiego z 7m. W 15min bramkarz gości wybija spod poprzeczki mocny strzał z rzutu wolnego A. Bogacza. Zespół Pogoni najgroźniejszą akcje przeprowadził w 40min kiedy to z narożnika pola karnego strzelał M. Gajewski niestety obok bramki. Druga połowa meczu była podobna do pierwszej Wybrzeże starało się atakować, a Pogoń liczyła na kontry. Najbliższy szczęścia był ponownie M. Gajewski uderzając z 20m nad bramką. Gdy wydawało się że mecz zakończy się remisem gospodarze przeprowadzili akcje lewą stroną boiska, piłka trafiła do stojącego w polu karnym P. Deptuły, którego pierwszy strzał zdołał zablokować W. Suterski, niestety dobitka trafiła już do bramki i drużyna z Rewala odniosła dość szczęśliwe zwycięstwo.