Bez niespodzianki w Łęcznej
Piłkarki Olimpii Szczecin nie przywiozły z dalekiej Łęcznej żadnych punktów. Podopieczne Natalii Niewolnej przegrały z trzecią drużyną Ekstraligi 1:5. Honorowe trafienie zaliczyła Magdalena Lachman. - Mecz wygrany wysoko, jednak nie bez wysiłku. Piłkarki ze Szczecina to drużyna o bardzo dobrych warunkach fizycznych, grająca szybką piłkę, w dzisiejszej rywalizacji nastawiona od pierwszych minut na szybkie i zdecydowane ataki. - możemy przeczytać na oficjalnej stronie Górniczek.
Do 23 minuty mecz wydawał się być wyrównany, a najcięższe starcia miały miejsce w środku boiska. Sytuację tą zmieniła Agnieszka Jędrzejewicz strzelając gola na 1:0. Prowadzenie dodało skrzydeł gospodyniom i w 33' Anna Żelazko po podaniu Mariany Ivanishyn podwyższa na 2:0. W żaden sposób wynik nie zdemobilizował gości i w 36' również na koncie Olimpii znalazł się gol za sprawą Magdaleny Lachman. Tempo gry, ani zapał rywalek zdobywających kontaktowego gola nie malały do końca pierwszej połowy.
Po grze Olimpii na początku drugiej połowy widać było, że celem jest jak najszybsze wyrównanie. Podopieczne trenera Piotra Mazurkiewicza były jednak na to przygotowane i po odparciu ataków przeszły do kontrofensywy. Przechwyty w środku boiska i skuteczne rozmontowywanie kontr przeciwniczek owocowało posiadaniem piłki i tworzeniem coraz większej ilości sytuacji strzeleckich. Jedną z nich wykorzystała Agnieszka Jędrzejewicz i pięknym strzałem głową zmieniła wynik na 3:1. Utrzymując inicjatywę po swojej stronie 'zielono-czarne' strzelają w 76' kolejnego gola. Jego autorką jest bardzo pracowita po prawej stronie boiska Mariana Ivanyshyn. Do końca spotkania pojawiało się coraz więcej groźnych sytuacji w polu karnym Szczecinianek. W 89' jedną z nich wykorzystała Anna Sznyrowska i ustaliła wynik na 5:1.
�r�d�o: http://www.gksgornik.leczna.pl/
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|