ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Przegrana Pogoni Baltica z nadzieją w tle
autor: scashoneNie skończyła się zbyt dobrze pierwsza potyczka w Turcji. Miejscowe Ardesen GSK ograło jedynego przedstawiciela z Polski w pucharze Challenge Cup - Pogoń Baltica Szczecin. W pewnym momencie zawodów przewaga gospodyń sięgnęła już dziewięciu trafień. Skończyło się jednak całkiem nieźle. Pytanie czy na tyle, by wystarczyło do awansu do półfinału? W niedzielę o godzinie 16.00 Pogoń spróbuje tej sztuki dokonać.
Bardzo liczna grupa kibiców przybyła, by obejrzeć zmagania swoich ulubienic. Te w pierwszym fragmencie widowiska zdominowały swoje rywalki. Dobrze spisywała się głównie obrotowa Yaroslawa Burlachenko. W dość krótkim czasie do siatki Adrianny Płaczek trafiła aż trzykrotnie (6:3). Do tego dochodziła całkiem niezła dyspozycja bramkarki z Serbii Jeleny Zivković. Nic dziwnego, że bardzo szybko o czas na żądanie poprosił trener Adrian Struzik. Szczecinianki postanowiły wyjść wyżej w defensywie, ale upomnienie dla Małgorzaty Stasiak szybko ten manewr zakończyło.

W polskiej ekipie ciągle szwankowała skuteczność. Po pierwszym kwadransie zawodów miejscowe miały już dwa razy więcej bramek na swoim koncie. Kilka z nich padło po wykorzystanej kontrze. Boleć mógł fakt, że szczecinianki myliły się także z rzutów karnych. Najpierw ta sztuka nie udała się Aleksandrze Zimny, a potem także Agacie Cebuli. W 19. minucie było już 10:6. Nie dawało rezultatu krycie Sandry Nikcević przez Hannę Yashchuk. Najbardziej mściła się jednak fatalna wręcz skuteczność i to w sytuacjach stuprocentowych. W końcówce pomogła zmiana w bramce Pogoni. Kilkoma interwencjami popisała się Sołomija Sziwierska, ale i tak strata do gospodyń wynosiła cztery 'oczka' (14:10).

Po zmianie stron piłkarki ręczne Pogoni Baltica miały znakomitą okazję zbliżyć się na dystans 2 trafień. Sytuacji sam na sam nie wykorzystała jednak Katarzyna Sabała. Strata piłki i jednocześnie kolejnej bramki w następnej akcji sprawiły, że ponownie bardzo pewnie poczuły się Turczynki. W 35. minucie było już nawet 19:12. Skuteczność wołała już o pomstę do nieba. Raz po raz ręce w górę wznosiła Zivkovic. Polki próbowały wszystkiego. Rzuty po akcjach indywidualnych często natrafiały jednak na blok rywalek.

Warto zwrócić uwagę na presję, jaką stwarzali na arbitrach miejscowi kibice. Z dużą dezaprobatą reagowali, gdy jedna z zawodniczek musiała opuścić parkiet po faulu. Właśnie fragment gry w przewadze znakomicie wykorzystały granatowo-bordowe. Trafiły trzykrotnie z rzędu znacznie zmniejszając dzielący obie siódemki dystans. Szczęście trwało jednak tylko chwilę. Na ławkę powędrowała Monika Stachowska, której nie spodobała się decyzja podjęta przez jednego z łotewskich arbitrów nakazującego grę od bramki Turczynek.

Na 12 minut przed końcem Pogoń Baltica traciła do GSK pięć bramek (24:19). Co ciekawe, między 42. a 48. minutą miejscowe zatraciły swoją zabójczą momentami skuteczność. Cóż z tego, skoro ich przewaga pozostała niezagrożona. Dziwnym zachowaniem 'popisała się' Burlachenko kopiąc wracającą na swoją połowę szczeciniankę. Nic z tego nie zrobili sobie sędziowie. Im było bliżej końca zawodów, tym rosły emocje. W 52. minucie na chwilę zawody przerwał nawet delegat EHF. Ostatnie minuty to już gra gol za gol, co niespecjalnie urządzało przyjezdne. W końcówce przypomniała o sobie 'Saloma' i na dwie i pół minuty ekipa z Grodu Gryfa przegrywała już tylko 29:26. Ostatecznie pierwsze spotkanie skończyło się wynikiem 31:28. Najwięcej bramek dla polskiego zespołu rzuciła Sabała.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/SportoweFakty.pl

relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7
 

Challenge Cup (2014/2015)
Ardeşen GSK SPR Pogoń Szczecin
31 28
14-03-2015 16:00
dodaj video
dodaj swoje zdjęcia
Ardesen: Zivkovic, Pirsl, Zor - Ozakaydin, Sen 5, Topaloglu 6, Gursal, Dilmac, Yazici, Yakupaglu 3, Burlachenko 5, Gezeroglu, Surek, Sakizcan 8, Gencoglu 1, Nikcević 3.

Pogoń Balica: Płaczek, Szywerska - Huczko, Sabała 6, Stachowska, Cebula 6, Noga 3, Głowińska 1, Królikowska, Stasiak 1, Zimny 3, Koprowska, Zawistowska 3, Kochaniak, Yashchuk 5.

sędzia: Aleksandrs Rutkovskis i Uldis Dzerve (obaj z Łotwy)

Dane pomogli uzupełnić: kempes7, adi1990 - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
• nie ma jeszcze fotek

dodaj swoje zdjcia
relacje
Przegrana Pogoni Baltica z nadzieją w tle (kempes7)
Obejrzyj dwumecz Pogoni Baltica w Internecie (kempes7)
Ardesen GSK rywalem szczecinianek w Challenge Cup (kempes7)
 
top komentarze
newsy:
mecze:
31 » Biali Sądów-Orzeł Wałcz
20 » Darłovia Darłowo-Dąb Dę »
19 » Kluczevia II Stargard-G »
16 » Calisia Kalisz Pomorski »
12 » Gavia Choszczno-Mechani »
12 » Wrzos Borne Sulinowo-Bł »
11 » Błękitni II Stargard-Sp »
11 » Chemik Police-Gavia Cho »
11 » Victoria II - KS Skibno »
11 » Mechanik Bobolice-Polsk »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 10
Bikut Calisia888
jk08 Kudi12
kwanek1 normalny31...
OZTMK sedziaa
Sharkey Tauri
gości: 5
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155176
• newsów: 78564
• użytkowników: 81547
• komentarzy: 1186035
• zdjęć: 912176
• relacji: 40806
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies