CKS SMS Szczecin zrealizował plan minimum
Gospodynie 1/8 mistrzostw Polski juniorek, piłkarki ręczne CKS-u SMS-u Szczecin, nie były aż nadto gościnne. Co prawda w pierwszy meczu przegrały dość wyraźnie z GTP Vistalem Gdynia, ale w drugim, decydującym o awansie do ćwierćfinału spotkaniu, wygrały już całkiem pewnie z MKS-em MOS-em Gnieznem, choć tylko dwiema bramkami.
W piątkowym pojedynku z juniorkami brązowych medalistek mistrzostw Polski seniorek szczecinianki nie miały wiele do powiedzenia. Porażka 19:33 mówi sama za siebie. - Każda z nas była przygotowana na walkę z gdyniankami, ale losy pojedynku potoczyły się zupełnie inaczej - tłumaczy Aleksandra Orowicz, bramkarka CKS-u SMS-u. - Jeden z powodów naszej słabej gry mógł być stres. W końcu na trybunach w sali przy Twardowskiego zasiadła nasza rodzina, znajomi, czy nauczyciele ze szkoły. Aczkolwiek brakowało nam też kondycji. Było to widać w szczególności pod koniec pierwszej połowy, kiedy to rywalki dobijały nas swoimi kontrami.
Ale jak już podopieczne Jarosława Szymaniaka i Moniki Jarnuczak opanowały nerwy, to w niedzielnym starciu z gnieźniankami udowodniły, na co je stać. - Wtedy kiedy mamy nóż na gardle, kiedy gramy o być albo nie być, wówczas wznosimy się na wyżyny swoich umiejętności. Konfrontacja z MKS-em MOS-em mogła być ostatnią naszą szansą na pokazanie się całej Polsce - wyjaśnia Orowicz.
Tak się nie stało i szczecinianki odniosły zwycięstwo w najlepszym z możliwych stylów, choć zwrotów akcji nie brakowało. - Od samego początku potyczka z gnieźniankami układała się po naszej myśli. Skuteczna defensywa i szybko w kontratakach. Tym niemniej nie możemy wygrywać z przeciwniczkami ośmioma bramkami, po czy zejść do dwóch. Jednak uczucie, wtedy gdy na tablicy świetlnej wyświetlił się końcowy wynik 28:26, było bezcenne - cieszy się bramkarka. Teraz uczennice Centrum Kształcenia Sportowego przy Rydla przygotowują się na obozie w Trzęsaczu do 1/4 MPJ w Kwidzynie. Tam od 6 do 8 lutego zagrają z MTS-em, MKS-em Lublin oraz MMKS-em Jutrzenką Płock. Dużo gorzej w 1/8 poszło zawodniczką AZS-u Politechniki Koszalińskiej. Koszalinianki poniosły dwie porażki, ze Słupią Słupsk oraz Truso Elbląg, i zajęły ostatnie miejsce w swojej grupie. CKS SMS Szczecin: Julia Nowomiejska, Aleksandra Orowicz, Syntia Ilkiewicz, Dominika Krucoń, Oliwia Dorawa, Joanna Kochman, Małgorzata Pietrasz, Patrycja Dziewit, Klaudia Zajdowicz, Dominika Mocarz, Weronika Bąba, Wioleta Szelembaum, Aleksandra Bortkiewicz, Paulina Kędziora.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|