Niezwykle trudne zadanie czeka w sobotę drużynę Toruńskiego KP, która będzie podejmowała, o godz. 13, Kotwicę Kołobrzeg.
Zespół z Pomorza Zachodniego, który nie przegrał pięciu ostatnich ligowych spotkań, w tabeli plasuje się tuż za torunianami (ze stratą punktu).

Gospodarze przystąpią do sobotniego meczu poważnie osłabieni. Do wcześniej kontuzjowanych Mariusza Woronieckiego, Przemysława Kryszaka i Mateusza Nowaczyka dołączyli bowiem Mariusz Kryszak i Valentin Dah, którzy muszą pauzować za kartki.



Historia zatoczyła więc koło. Trzy lata temu bowiem Toruński KP, również w meczu na szczycie, grał u siebie z Kotwicą. Także w tamtym spotkaniu żółto-niebiescy wystąpili poważnie osłabieni - nie mogli wówczas zagrać Wojciech Świderek i Dawid Nowak. Kłopoty jednak zmobilizowały torunian, którzy po znakomitym meczu (chyba najlepszym w historii ich trzecioligowych występów na własnym obiekcie) pokonali Kotwicę 3:2 (1:1), a bramki strzelili: J. Maćkiewicz 2 i Ł. Drwięga 1.



- Dobrze pamiętam tamto spotkanie - wspomina Jarosław Maćkiewicz. - Teraz też będziemy z Kotwicą grali osłabieni, ale wyznaję zasadę, że nie ma ludzi niezastąpionych i wierzę, że ci zawodnicy, którzy dostaną szansę występu w sobotę od pierwszych minut, spełnią pokładane w nich nadzieje. Atmosfera w zespole jest dobra, przecież w ostatnich czterech meczach wyjazdowych zdobyliśmy aż 10 punktów. Jesteśmy na fali i zrobimy wszystko, aby tę dobrą passę podtrzymać w sobotę.



Kotwica to bardzo mocny rywal. Gra tam kilku niezłych, jak na III ligę zawodników, a gwiazdą jest napastnik Kamil Jackiewicz, najlepszy strzelec ligi.



Szansa na pokazanie się



- Drużyna z Kołobrzegu nie przegrała kilku ostatnich ligowych meczów, więc na pewno nie jest to słaby przeciwnik - uważa trener Wiesław Borończyk. - Wierzę jednak moim zawodnikom, szczególnie tym, którzy dotychczas mniej grali, że wyjdą na boisko maksymalnie zmobilizowani i łatwo skóry nie sprzedadzą. To dla nich ogromna szansa na pokazanie się, bo do końca rundy zostały nam jeszcze dwa mecze, więc w jakiś sposób muszą mnie do siebie przekonać.




www.3liga.net