Rozpoczęli zmagania o bilety do Durbanu
Od godziny 7.00 rozpoczęły się dziś golfowe zmagania na polu Binowo Park w World Golfers Championship, czyli polskiego finału największych amatorskich rozgrywek na świecie.
Walkę w tegorocznych czternastu eliminacjach zaczęło ponad tysiąc osób, do Binowa na finał przyjechało 193. Oznacza to frekwencję doskonałą, na razie rzadko spotykaną na polskich polach. Na finał światowy w Durbanie poleci szóstka najlepszych w poszczególnych kategoriach handicapowych.
Jubileuszowy, 15. krajowy finał World Golfers Championship (i rozgrywany równolegle Diners Club Trophy) w Binowie zapowiada się w tym roku co najmniej okazale. Organizatorzy podjęli spore wyzwanie - prawie dwie setki uczestników to nie jest żywioł łatwy do opanowania.
W kategorii Celebrities do turnieju zgłosiło się dziewięć osób. Od razu trzeba dodać - wszyscy mają stosowne umiejętności, czyli handicap od 4,6 do 26,3, czyli zupełnie dobrze. Są to: Mariusz Czerkawski, Robert Rozmus, Mateusz Kusznierewicz, Mikołaj Grabowski, Krzysztof Materna, Tadeusz Drozda, Michał Ligocki, Mateusz Ligocki i Piotr Gąsowski. Ich start też wywołuje spore emocje. Plan trzech turniejowych dni w Binowie jest następujący: czwartek, 28 sierpnia od 7.00 - I runda WGC i Diners Club Trophy piątek, 29 sierpnia od 7.00 rano - II runda WGC i Diners Club Trophy sobota, 30 sierpnia od 8.00 - runda finałowa WGC (połowa uczestników) Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród w turnieju Diners Club Trophy nastąpi w piątek podczas wieczoru sponsorskiego o 20.00. Wyniki końcowe i wręczenie nagród w World Golfers Championship nastąpi o 17.00 w sobotę.
�r�d�o: golfpgc.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|