Drabik: Hala w Szczecinie jedną z lepszych w Polsce
![]() Mecz był bardzo emocjonujący, bramka za bramką. Urodzinowy prezent jednak nie był dość solidny. - Nie brałabym tego w kwestii urodzin. W ogóle zapomniałam o tej uroczystości, a przecież każda z nas obchodzi urodziny. Nie ma się z czego cieszyć, bo to kolejny rok bagażu moich doświadczeń, aczkolwiek od początku mecz był wyrównany. Tak naprawdę grałyśmy falami. Początkowo Szczecin, potem my i w zasadzie cały przebieg meczu taki był.
W drugiej połowie przegrywałyście kilkoma bramkami, ale doprowadziłyście do remisu. Czy ten mecz mógłby potoczyć się inaczej?
- Tak. Na pewno nasze błędy sprawiły, że spotkanie odwróciło się przeciwko nam i wynik był dla nas niekorzystny. Tak jak już powiedziałam kilka razy piłka ręczna lubi robić niespodzianki i faktycznie je robi. W każdym meczu w naszej polskiej lidze nie można się poddawać i do ostatniej minuty kiedy piłka jest w grze można wygrać. Jak się gra na nowej hali i czy są jakieś minusy? - Bardzo fajny obiekt. Pierwszy raz grając muszę przyznać, że jeden z lepszych w Polsce. Grało się bardzo fajnie, a hala była w miarę wypełniona. Fajnie, że takie obiekty są robione. Powróćmy do Ligi Mistrzyń. W piątek grałyście z Larvikiem i mecz także emocjonujący. Czy ten mecz można było wygrać? - Jak najbardziej. Larvik również nam uciekł tak jak Baia Mare w ostatnich pięciu minutach. Możemy szukać naszych wad, aczkolwiek uważam, że głównym powodem naszych porażek jest brak doświadczenia. Gramy tam drugi sezon i to może czasami ważyć na wyniku spotkania. Myślę, że tym razem zespół doświadczony wygrał. Alina Wojtas zagrała przeciwko swoim koleżankom i trafiła sześć bramek. Czy to ma jakieś znaczenie? - Ala ukarała nas w końcówce meczu trafiając nam dwie bramki, robiła przechwyty i to było głównym powodem w którym przegrałyśmy. Z jednej strony to nas martwi, że puściłyśmy ją, aczkolwiek życzę Ali dobrze. Kolejny mecz w Lidze Mistrzyń gracie z Metz Handball. Czy ten mecz można wygrać? - Tak. Podchodzimy od zera. Wszyscy, którzy oglądają nasze mecze w LM i naszą grupę uważają że każdy zespół może wygrać z każdym. Metz pokonał Baia Mare. Myślę, że my też możemy wygrać. Twoim zdaniem to jest grupa śmierci? - Nie. Nie uważam tak. Fajnie że każdy zespół może z każdym wygrać, bo możemy zrobić niespodziankę i faktycznie złapać trochę doświadczenia bo gramy z najlepszymi zespołami w Europie. Za Wami nie przyjechali kibice. Czy gdyby byli to ten mecz mogłybyście wygrać? - To nie miało aż tak wielkiego znaczenia grając na boisku, a to co się dzieje poza nim to tylko dodatek.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: adi1990 |
|