W niedzielę Czcibor Cedynia rozegrał kolejny mecz kontrolny. Tym razem rywalem drużyny z Cedyni był zespół, który występuje w tej samej grupie rozgrywkowej - Iskra Banie.

Spotkanie rozegrane było na boisku w Baniach o godzinie 18:00. Mimo że był to sparing, przyciągnął on sporo kibiców. Zgromadzona publiczność mogła być zadowolona, gdyż mecz został potraktowany przez obie ekipy dość poważnie i nie brakowało ostrych spięć.

Wynik otworzył zespół z Cedyni po bramce Adama Kudły (jest to nowy nabytek Czcibora). Jeszcze w pierwszej połowie zespół Iskry zdołał doprowadzić do remisu po niefortunnej interwencji bramkarza Czcibora. Dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się zawodnik z Cedyni Mateusz Kołodziejczyk. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa, przed drugą części meczu obaj trenerzy dokonali kilka zmian personalnych.

Mecz nadal stał na dość wysokim poziomie i żaden z zespołów nie odpuszczał. Na 3:1 dla Cedyni podwyższył kolejny nowy zawodnik z Cedyni Paweł Zator, przy tej bramce nie popisał się bramkarz gospodarzy. Dość szybko Iskra Banie odpowiedziała bramką i na tablicy wisiał wynik 2:3 dla gości. Z upływem czasu w obu zespołach było widać, ile kosztował ich ten mecz. Braki krycia w obronie, duże luki między formacjami powodowały, że było coraz więcej sytuacji podbramkowych. Około 80. minuty Kamil Grzybowski (kolejny nowy nabytek Czcibora) ustalił wynik spotkania 4:2 dla Czcibora.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne