Dzisiaj na boisku w Granowie odbyło się spotkanie pomiędzy miejscowym Sokołem a Remorem Recz. Mecz stał na wysokim poziomie. Zakończył się wynikiem 3:2!

W pierwszej części spotkania dominowała drużyna Sokoła. Wynikiem tego była bramką, który pięknym uderzeniem z 16 metrów zdobył Antoniewicz. Kilka minut później strzałem zza pola karnego bramkarza gości zaskoczył Jarczyński i podwyższył na 2:0! Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Liczna grupa kibiców z Recza nie miała się z czego cieszyć. Po przerwie sygnał do rozpoczęcia drugiej połowy dał p. Marek Pluta. Widać było, że zawodnicy wyszli bardzo zmotywowani. Kilka dobrych akcji z jednej i z drugiej strony i mecz dalej się rozkręcał. Na nieszczęście fanów Remora po raz kolejny gola zdobyli gospodarze. Ładnym strzałem w długi róg popisał się Suszek i było 3:0! Dopiero wtedy dla kibiców obu drużyn zaczęła się nerwówka. Dobra akcja gości mogła dać prowadzenie lecz piłkę spokojnie wyłapał bramkarz Sokoła, który w poprzednich meczach pełnił rolę obrońcy! Wreszcie fani Remora mieli okazję do wiwatowania! Samobójczą co prawda bramkę zdobył Ciastek, ale dzięki temu nadzieję na remis odżyły. Potem akcja gospodarzy, lecz zawodnik Sokoła pomylił się o centymetry. Znów cieszyć mogli się Remorowcy, ponieważ kontaktową bramkę dla gości zdobył K. Gnitecki i było już tylko 3:2! Do końca meczu zostało jeszcze 10 minut.

Obrońcy gospodarzy dobrze bronili dostępu do bramki i Remorowi nie udało się wyrównać. Ogólnie mówiąc mecz mógł cieszyć oczy kibiców. Trzeba podkreślić, również dobrą pracę sędziów.


Reczowscy juniorzy przegrali z Sokołem 2:1! Bramkę zdobył Biernacki.
Za tydzień Remor zagra z Łabędziem Widuchowa!