Trwa dobra passa Dąbrovii
Dabrovia po ostatnim zwycięstwie nad wiceliderem pojechała do Radovii po 3 punkty i tak sie stało. Choć początek meczu nie zapowiadał, że to Dąbrovia wygra, lecz z biegiem czasu wszystko na to wskazywało. Gospodarze przejęli inicjatywę, ruszyli do ataku i już na początku meczu strzelili bramkę po błędzie bramkarza Dąbrovii. Po straconej bramce piłkarze gości ruszyli do ataku, lecz brakowało tego ostatniego podania do napastników. Dąbrowczanie wykorzystują rzut wolny, Węglarski trafia w poprzeczkę, a piłkę do bramki kieruje Rekorajski strzałem woleja z 5metrów. Dabrovia po tej bramce przejęła inicjatywę i zaczęła nękać bramkarza gospodarzy co chwile groźnymi sytuacjami podbramkowymi. Brakowało skutecznego wykończenia. Wynik do przerwy remisowy.
Drugą połowę Dąbrovia rozpoczęła z wielkim animuszem, co było widać na boisku. Przeważała w każdym momencie co dało druga bramkę, po rzucie rożnym. Strzelona przez Szafrańca z woleja z 12 metrów. Kolejna bramka dla Dabrovii to była kwestia i tak sie tez stało. Piłkę do bramki głowa kieruje Pietrzak. końcówka to nerwowa gra w wykonaniu obu drużyn. Wynik nie uległ już zmianie. relacjďż˝ dodaďż˝: dabrovia |
|