Mecz ten można nazwac meczem do jednej bramki. Goście z Dziwnowa od 1 minuty nastawiali się na grę z kontry, próbując zastopowac dostęp do wlasnej bramki. W pierwszej polowie gra toczyla sie w środkowej strefie boiska badź teź pod bramka Jantara. Drużyna z nadmorskiej miejscowości bardzo rzadko wyprowadzała piłkę z własnej połowy co najczęściej kończyło się stratą w środkowej strefie boiska. Jednak do przerwy było 0:0. Po przerwie Światowid ruszył do zaciekłych ataków by sforsowac obronę Jantara. I już kilka minut po wznowieniu udało się gospodarzom trafić do siatki rywali. Po zdobyciu bramki zawodnicy łobezcy groźnie atakowali czego nastepstwem był podyktowany przez arbitra rzut karny pewnie zamieniony na bramkę. Zmęczoni i podłamani goście z Dziwnowa do końca meczu nie byli w stanie stworzyć sobie żadnej dogodnej sytuacji do zdobycia bramki. Kropke nad i Światowid postawil w doliczonym czasie gry ustalajac wynik zawodów na 3:0.