Remis z Cartusią
Gwardia Koszalin zremisowała sobotni mecz z Cartusią Kartuzy 1:1. W drugiej części spotkania przyjezdni mogli zdobyć bramkę dającą wygraną.
Spotkanie to nie toczył się od początku, tak jakby gospodarze chcieli. Piłkarze z Kartuz grali bardzo agresywnie i starali się atakować. Wiele pracy miał bramkarz Gwardzistów, a próbowali pokonać go Dawid Hejden i Patryk Brzeski. Miejscowi rzadko gościli w szesnastce przyjezdnych. Pierwszy groźny strzał zespół prowadzony przez Tadeusza Żakietę oddał w 38 min. Łukasz Wiśniewski uderzeniem z ok. 16 metrów pokonał Jajkowskiego i było 1:0.
W drugiej połowie gospodarze bronili rezultatu. Zespół z Kartuz dążył do wyrównania i wyprowadzał groźne kontry. Gwardziści mieli swoje szanse, na bramkę Jajkowskiego strzelali Stańczyk oraz Zejglic.
Kolejne minuty to ataki Cartusii. Na szczęście gospodarzy piłka mijała bramkę, bądź na posterunku był Fabiański. Niestety zespół prowadzony przez trenera Kwiatkowskiego w 83 minucie doprowadził do remisu. Paweł Rzepnikowski pokonał golkipera z Koszalina po trafieniu piłki głową. Pod koniec sobotniej rywalizacji to rywal Gwardii miał okazję do wyjścia na prowadzenie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: www.gwardia-koszalin.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|