Trzy punkty w Myślinie
Wczoraj, dnia 13 października br. W Robuniu odbył się mecz 11 kolejki V ligi okręgu koszalińskiego pomiędzy drużynami: Płomień Myślino - MKS Drawa Drawsko Pomorskie.
Gospodarzem meczu była drużyna z Myślina, ale mecz został rozegrany na stadionie w Robuniu gdyż Płomień nie otrzymał licencji... A dlaczego...? Otóż dlatego, że ich "Stadion" (jeżeli tak to można nazwać nie posiadał połowy jednej bramki, był niewymiarowy i przybierał kształt doliny...:-) Mecz rozpoczął się od szybkiego prowadzenia Drawy, bo juz w 3 minucie spotkania Artur Kapeliński trącił piłkę głową w słupek bramki Myśłinian ta powędrowała do Wojtka Witonia, a ten już na pustą bramkę dał prowadzenie podopiecznym Andrzeja Pedrycza. Dalszy ciąg I połowy to właściwie tylko ataki Draweczki wymieszane sporadycznymi akcjami gospodarzy. Nacisk naszej drużyny dał skutek w 35 minucie meczu gdy Artur Kapelinski w sytuacji sam na sam z bramkarzem posłał piłkę w długi róg bramki Płomienia Myślino. Mamy więc 2-0. I takim wynikiem zakończyła się pierwsza część spotkania... było 2-0, a kibice obecni na stadionie w Robuniu liczyli na jeszcze przynajmniej dwie bramki dla Drawy. Nic takiego się jednak nie wydarzyło, ponieważ mimo tego, iż to znowu Drawa dyktowała warunki to nie potrafiła wykorzystać nadarzających się okazji. Niemoc Drawszczan wykorzystali zawodnicy z Myślina, którzy w końcówce meczu przypomnieli sobie jak się gra w piłkę i zaczęli atakować bramkę strzeżoną przez Roberta Pilata. No i w 87 minucie wreszcie im się udało, napastnik gospodarzy wyszedł sam na sam z bramkarzem Drawy położył go na ziemię i oddał strzał na pustą już bramkę Drawszczan. Płomień już dwie minuty wcześniej mógł strzelić kontaktową bramkę, jednak świetnie zachował się nasz wspaniały bramkarz Robert Piłat, który popisał się piękną paradą wybijając piłkę z pod poprzeczki na rzut rożny. Mecz zakończył się więc wynikiem 1-2, a nasza Drawa jest wciąż niepokonana w lidze. źródło: www.mksdrawa.cba.pl relacjďż˝ dodaďż˝: Draweczka |
|