Gazownicy kończą sezon na 6. pozycji
Ostatnie spotkanie w sezonie 2013/2014 skończyło się porażką Gaz-System Pogoni Szczecin. Lepszy w rywalizacji o piątą lokatę okazał się być zespół z Mielca. Stal od początku zawodów posiadała inicjatywę. Swoją klasę pokazał Wojciech Zydroń (na zdj. obok), który raz za razem pokonywał tak jednego jak i drugiego z bramkarzy rywali.
To właśnie od trafienia 'Zygi' ze skrzydła rozpoczął się sobotni mecz. Dość szybko wyrównał Grzegorz Sobut, który dobrze wprowadził się w to spotkanie, ale po chwili ponownie prowadzenie gospodarzom dał Wojciech Zydroń. Jak się potem okazało był to ostatni taki moment, w którym Pogoń prowadziła. Mielczanie zdecydowali lepiej się prezentowali głównie w grze obronnej. Popełniali też mniej błędów w ataku pozycyjnym. Z kolei skuteczność to było to, co szwankowało u szczecinian. W 16. minucie po rzucie Damiana Kostrzewy PGE prowadziła już 9:6. Właśnie z zapasem trzech oczek obie siódemki udały się do szatni.
Na drugą połowę Gaz-System Pogoń wyszła już bardziej zdeterminowana. Gracze Rafała Białego byli świadomi, że będą mieli przewagę jednego zawodnika (w końcówce ukarany został bowiem Antonio Pribanić). Z tego też bardzo szybko skorzystali. Do wyrównania, po celnie wykonanym rzucie karnym, doprowadził nie kto inny, jak właśnie wspominany już wcześniej Zydroń. Rywal jednak i tym razem szybko poprawił początkowe roztargnienie. Dołożył kolejne cztery gole i stało się jasne, że ten mecz będzie nie tylko ciężko zremisować, ale nawet i wygrać. Na 21:16 w 47. minucie podwyższył Michał Obiała, ale o wygranej przesądziła bramka Michała Adamuszka kilka minut później. Gospodarze grali do końca, ale wygrać już nie mogli. Ostatnie trafienie dla szczecinian zaliczył Wojciech Jedziniak. Ostatecznie Pogoń musiała uznać wyższość mieleckiej Stali, która po raz drugi pokonała Gazowników.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |