Dobry mecz w Kołczewie
Już od pierwszych minut było widać , że obie drużyny będą zaciekle walczyć o punkty w tym spotkaniu. Już w 25 sekundzie meczu zawodnik Polonii miał okazję po tym jak we własnym polu karnym potknął się obrońca Vinety. Później mimo dobrej , ofensywnej gry obu zespołów żadna nie potrafiła stworzyć sobie klarownej sytuacji do objęcia prowadzenia. W końcu po kilku minutach walki w środku boiska na strzał z dystansu zdecydował się Dominik Tałajkowski , dobijał Adam Solski a w rezultacie do bramki trafił Sebastian Rezmer.
Tuż przed końcem pierwszej połowy spotkania Polonia wyrównała po dobrej akcji , w której nie pokazali się obrońcy z Wolina . Fatalnie także zachował się bramkarz. Zaraz po rozpoczęciu drugiej części spotkania Polonia zadała kolejny cios , znowu wykorzystując bierność obrońców Wyspiarzy. Vineta obudziła się po drugim straconym golu i rozpoczęła zmasowane ataki na bramkę Polonii. Efektem była bramka Tałajkowskiego z rzutu wolnego , która jednak została poprzedzona kłótnią w zespole Vinety. Po bramce na 2:2 więcej klarownych sytuacji miała Vineta , lecz nie potrafiła żadnej wykorzystać. Mecz był dobry , porywający , z lekką przewagą Vinety lecz Polonia absolutnie zasłużyła na remis.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Obserwator145 |
|