Baszta w swoim drugim meczu kontrolnym uległa 5 ligowej Skotawii Dębnica Kaszubska 2:1. Jedyną bramkę dla sławnian strzelił Tomasz Pitus.
Od początku meczu to Skotawia kreowała grę, a Baszta liczyła tylko na kontry. Raz za razem zawodnicy z Dębnicy zagrażali bramce strzeżonej przez Tomczyka. Pierwsza bramka była konsekwencją straty piłki w środku pola. Zawodnicy Skotawii pięknie 'rozklepali' Basztę i Tomczyk był bez szans przy strzale.

Drugi gol wpadł po błędzie w wyprowadzeniu piłki. Tomczyk wyszedł do za krótkiego podania i napastnik przeciwników nie miał problemów z pokonaniem naszego bramkarza. Już w połowie pierwszej części spotkania na boisku zameldowali się: Poprawski i Nowak. W drugiej połowie z kolei na bramce pojawił się Witkowski, a w miejsce zawodników, którzy odnieśli kontuzje weszli: Szczepanowski i Łyczek.

W około 55. minucie spotkania bramkę dla Baszty strzelił Pitus. Piłkę po strzale Dąbrowskiego 'wypluł' bramkarz Skotawii i nasz napastnik nie miał problemu ze skierowaniem jej do bramki. Dogodną sytuację na strzelenie drugiego gola miał jeszcze Nowak, a potem także Dąbrowski, ale piłka po ich strzałach niestety nie zatrzepotała w siatce.

Wynik 2:1 dla gości może cieszyć tym bardziej, ze Baszta grała z wyżej notowanym rywalem. Taki rezultat plamy na honorze nie przynosi.

skład Baszty: Mateusz Tomczyk - Bartek Ostrowski, Kamil Gondek, Maciek Putno, Michał Marciniak - Kuba Gajzler, Konrad Lachowicz, Igor Iwanisik, Maciek Siernicki - Tomek Pitus, Tomek Dąbrowski.
Na zmiany wchodzili: Dawid Witkowski, Tomek Nowak, Adam Poprawski, Oskar Szczepanowski, Kamil Łyczek.

�r�d�o: http://basztaslawno.futbolowo.pl/