Pewna wygrana Sparty
W 20. serii spotkań węgorzyńska Sparta podejmowała zespół Wichra Brojce. Mimo dobrych warunków do gry, mecz nie uraczył publiczności w wiele ciekawych okazji podbramkowych.
Początek pojedynku wskazywał jednak na co innego. W pierwszej minucie groźne dośrodkowanie Norberta Halamusa ostatecznie wyłapał bramkarz przyjezdnych Dariusz Orzechowski. W ósmej minucie ponownie Norbert Halamus próbował zatrudnić golkipera gości strzałem zza linii pola karnego, jednakże skończyło się na udanej interwencji bramkarza Wichra. Goście celny strzał oddali na bramkę Dominika Sobańskiego w 13 minucie. Tu również bez większego zagrożenia.
Dużo groźniej było po strzale zawodnika Wichra w 23 minucie. Piłka trafiła w poprzeczkę. W 25 i 28 minucie dwóch okazji nie wykorzystał nominalny obrońca Leszek Radziejewski. W obu przypadkach mimo dogodnych pozycji wyjściowych został powstrzymany przez stoperów Wichra. W 34 minucie bramkę otwierającą wynik spotkania zdobył Jarosław Kiernicki. Otrzymał podanie od Patryka Żurawika, zbliżył się do linii pola karnego skąd oddał silny strzał z odpowiednią rotacją. Bramkarz Wichra piłkę zdołał trącić jednak ta wtoczyła się do bramki.
W drugiej części gry goście mieli jedną dogodną okazję do zdobycia bramki. Było to pod koniec regulaminowego czasu gry. W 89 minucie silny strzał z lewego narożnika pola karnego Dominik Sobański sparował na rzut rożny. Poza tym przez resztę czasu gry podwyższyć wynik próbowali miejscowi, ale przychodziło im to z wielkim trudem. W 55 minucie podanie z rzutu wolnego w wykonaniu Piotra Grochulskiego nie zdołał zamknąć na dłuższym słupku Łukasz Petera. Kilka minut później z dalszej odległości uderzał Bartek Okoniewski. Również bez efektu. Próbował też Michał Geszka lecz strzał z 72 minuty był daleki od zamierzenia. Nieco ożywienia wniósł wprowadzony Adam Walicki, którego strzał w 79 minucie zamienił na bramkę Michał Geszka zmieniając tor lotu piłki. Dobrze wyglądała akcja wprowadzonego po przerwie Jarka Koniecznego, który zgraniem głową stworzył Kiernickiemu tzw. 'setkę'. Ostatecznie piłka po strzale trafiła w bramkarza Wichra. Mecz zakończył się dwubramkowym zwycięstwem gospodarzy.
�r�d�o: spartawegorzyno.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: sparta6 |
|