Za nami 41. maraton w Dębnie, który na pewno przejdzie do historii. Został pobity zarówno rekord trasy jak i frekwencji.
Maraton Dębno to jedyny bieg w naszym regionie zaliczany do tzw. korony polskich maratonów. Dodatkowo walka toczyła się o medale mistrzostwo Polski w kilku kategoriach. Ale mimo to nikt się nie spodziewał, aż takiego zainteresowania. W tegorocznej imprezie wzięło udział dokładnie 2339 zawodników z kilku krajów. To o blisko tysiąc więcej niż w zeszłym roku. Kiedy organizatorzy poradzili sobie z zakwaterowaniem i wyżywieniem większej liczby uczestników - kolejne zaskoczenie przyszło z samej trasy. Po 28 latach wreszcie został pobity rekord, a dokonał tego Kenijczyk - Kyeva Cosmas Mutuku. Uzyskał on czas 2 godziny 9 minut i 57 sekundy. W nagrodę otrzymał od organizatorów 25 tys. złotych (15 tys. zł za zwycięstwo i 10 tys. za ustanowienie nowego rekordu).

Kolejne dwa miejsca zajęli Ukraińcy. Drugi był Mykola Iukhymchuk (2:16:50), a trzeci Michaił Iweruk (2:19:007). Najlepszy wśród Polaków był Adam Thiel z Gdańska, który przybiegł na metę jako 13. Został także mistrzem Polski policjantów. Natomiast mistrzem Polski kobiet została Arleta Meloch z Olimpii Grudziądz.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne