Pojedynek na szczycie
W 12. kolejce Basket Ligi Kobiet King Wilki Morskie Szczecin zmierzą się w sobotę o 18 z Energą Katarzynkami, a więc jedną z czterech drużyn - po Wiśle Kraków, CCC Polkowice i Artego Bydgoszcz - z którą przegrały w pierwszym meczu rundy zasadniczej.
I tak jak w Szczecinie, tak i w grodzie Kopernika beniaminek ze Szczecina nie będzie faworytem spotkania, pomimo tego, że oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli. Energa to czwarta ekipa ubiegłorocznych rozgrywek i w tym sezonie przed własną publicznością poniosła tylko dwie porażkami, z dwiema wyżej notowanymi teamami: Wisłą i Artego.
W porównaniu do pierwszego starcia, w drugiej konfrontacji szczecinianek z toruniankami zabraknie środkowej Katarzynek - Talii Caldwell - która w 3. kolejce zdobyła 15 punktów i zaliczyła 8 zbiórek. Amerykanka zerwała wiązadła w kolanie i jest już w USA, gdzie przeszła operację. Na jej pozycji powinny zagrać nominalne silne skrzydłowe: Patrycja Gulak-Lipka i kapitan reprezentacji Polski Joanna Walich oraz najprawdopodobniej Sybil Dosty, która w tym tygodniu podpisała kontrakt z toruńskim klubem.
To jednak nie spod kosza, a z obwodu torunianki zdobywają najwięcej punktów. Do liderek: Lorin Dixon i kolejnej kadrowiczki, Weroniki Idczak, w trakcie ligi dołączyły niskie skrzydłowe: Joice Iamstrong oraz urodziwa Matea Vrdoljak, i to z ich strony będzie groziło największe niebezpieczeństwo. Z kolei wśród Wilczyc w najlepszej formie jest silna skrzydłowa Agnieszka Kaczmarczyk. I to ona, wraz z Jasmine Erving, powinna zdominować tablicę. A czy wystarczy to do zwycięstwa? Przekonamy się o tym w sobotni wieczór.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|