Porażka z Mistrzem Polski
![]()
Chwilę później po podaniu Marka Bugańskiego szansę na gola dającego prowadzenie miał Marcin Mikołajewicz, ale posłał piłkę obok słupka krakowskiej bramki. Z kolei w 6. minucie znów na posterunku był Dworzecki, który - po strzale Artura Jurczaka - wybił piłkę nad poprzeczkę.
Kibiców w Szczecinie prawie uciszył Paweł Budniak, ale - na szczęście dla gospodarzy - piłka po jego strzale odbiła się od słupka. Co nie wyszło nowemu zawodnikowi Wisły, udało się jego koledze Danielowi Lebiedzińskiemu. Krakowianin ruszył w kierunku naszej bramki i uderzył piłkę przy słupku, pokonując Neagu. Po objęciu przez Wisłę prowadzenia gra zrobiła się jeszcze szybsza i jeszcze bardziej agresywna. Mimo szybkiego tempa Portowcy zdołali wracać i odnajdywali się w obronie. Krakowianie szanowali za to posiadanie piłki i rozgrywali długie akcje. To zaowocowało kolejnym trafieniem, gdy po dryblingu piłkę do naszej bramki skierował Daniel Jonczyk. Oprócz dobrej gry w ataku Wisła prezentowała także dobrą defensywę, z którą nie mogli sobie poradzić nawet nasi dynamiczni dryblerzy na skrzydłach - Oleksandr Shamotii i Michał Kubik. Po zmianie stron obraz gry się zmienił. Portowcy wyszli wyżej w defensywie i okupowali połowę rywala. Dobrze w środku pola pokazywali się nasi piwoci - Łukasz Tubacki i Marcin Mikołajewicz - i to do nich najczęściej były kierowane podania. Okazji do zdobycia gola nie brakowało. Sygnał do ataku dał Daniel Maćkiewicz, który kilkukrotnie był bliski pokonania krakowskiego golkipera. Portowcy próbowali uderzać ze wszystkich pozycji - i ze środka, i ze skrzydeł, ale na swej drodze napotykali szczelną obronę wiślaków. Świetnie w tym meczu spisywał się Dworzecki, który zamurował dostęp do krakowskiej bramki. I choć Pogoń '04w drugiej połowie dominowała w polu karnym Wisły, to kolejną bramkę strzelili przyjezdni. Tym razem swego dopiął Paweł Budniak i wpisał się na listę strzelców. W 34. minucie trener Gerard Juszczak poprosił o czas i Portowcy postanowili zaryzykować, wycofując bramkarza. Koszulkę lotnego włożył Kubik. Nie trzeba było długo czekać, by kontaktową bramkę strzelił Marcin Mikołajewicz. Grając w przewadze gospodarze stwarzali sobie dogodne sytuacje do zdobycia bramek - w każdej zabrakło jednak zamknięcia podania. W końcu udało się to Łukaszowi Tubackiemu, który strzelił dla Portowców drugiego gola w meczu. To jednak nie wystarczyło, by ostatecznie pokonać zespół Białej Gwiazdy. Pogoń ’04 Szczecin - Wisła Krakbet Kraków 2:5 (0:2) Bramki: Mikołajewicz (34), Tubacki (38) - Lebiedziński (8), Jonczyk (12), Budniak (31), Douglas (35), Wojciechowski (39) Żółte kartki: Gepert, Kubik, Kubrak (Pogoń 04) - Douglas, Lebiedziński, Korczyński, Morawski (Wisła) Pogoń ’04: Neagu, Koszmider, Kubrak - Tubacki, Jakubiak, Mikołajewicz, Żebrowski, Gepert, Jurczak, Kubik, Maćkiewicz, Krzyżanowicz, Shamotii.
�r�d�o: http://pogon04.szczecin.pl/
relacjďż˝ dodaďż˝: skryba1213 |
|