Przed sezonem mało kto się spodziewał, że dopiero ostatnia kolejka rundy zasadniczej będzie decydowała o tym, czy koszykarze King Wilków Morskich Szczecin awansują do play offów.

Zawodnicy najpierw Marka Żukowskiego, a teraz Krzysztofa Koziorowicza nie spełnili jednak oczekiwań nie tylko prezesa klubu Krzysztofa Króla, ale przede wszystkich szczecińskich kibiców i podobnie jak gracze nieistniejącego już AZS-u Radex Szczecin mogą nie wejść do najlepszej ósemki I ligi. Co prawda ich najbliższy rywal, AZS Politechnika Poznań, to najsłabsza drużyna tegorocznych rozgrywek i nawet porażka z poznaniakami nie zamyka szczecinianom drogi do ósmego miejsca w tabeli. Aczkolwiek z czerwoną latarnią wypadałoby wygrać.

Początek spotkania w niedzielę o 18 w SDS-ie.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne