Spójnia rozgromiona we Wrocławiu
Niezbyt mile lutową wyprawę do Stolicy Dolnego Śląska będą wspominać koszykarze Spójni Stargard Szczeciński. WKK Wrocław w pojedynku 21. kolejki obnażył wszystkie mankamenty w grze biało-bordowych, totalnie dominując przez całe spotkanie rozgromił Spójnię 105:61.
Stargardzkich kibiców oprócz wysokiej porażki może smucić fakt, iż 'ich ulubieńcy' kompletnie zapomnieli co to jest gra obronna i jak ważny jest to aspekt w koszykarskim rzemiośle. Rywal robił co chciał, kiedy chciał i jak chciał. Grająca zespołowo drużyna WKK swoim kibicom zaprezentowała dużo efektownych akcji oraz wsadów, kompletnie ośmieszając przeciwnika.
Piszemy, że zawiodła defensywa, ale trzeba zaznaczyć, że w ataku nie było lepiej. We wczorajszy (22.02) wieczór Spójni wychodziły jedynie zagrywki w strefę podkoszową a tam dzięki dobrej skuteczności Karola Pytysia (20 pkt.) i w miarę Sulińskiego (15 pkt.) oraz Ejsmonta stargardzianie uniknęli kompletnej kompromitacji.
Podopieczni Czesława Kurkianieca byli kompletnie nieskuteczni z półdystansu (tylko trzy celne rzuty w przekroju całego spotkania) i tragiczni zza linii 6,75m. Na jedenaście prób nie trafili ani razu! O grze obwodowych Spójni nie można powiedzieć wiele, np. Stokłosa swój występ zaznaczył jedynie szybkimi czterema stratami co spowodowało, że na parkiecie spędził zaledwie dziewięć minut. Podobny występ zaliczył Wróblewski i nie wiele lepszy Michał Kwiatkowski. WKK Wrocław - Spójnia Stargard Szczeciński 105:61 (32:15, 26:14, 25:14, 22:18) WKK Wrocław: Grzeliński 19 (11 as.), Bartosz Diduszko 13 (6 zb.), Łukasz Diduszko 12 (5 zb.), Koelner 11 (4 przechwyty, 5 strat), Leńczuk 11 (3x3), Bochenkiewicz 9, Wadowski 8 (5 zb.), Niesobski 6, Szpyrka 6, Kolowca 4 (5 zb.), Trojan 4, Łopatka 2 Spójnia: Pytyś 20 (9 zb.), Suliński 15 (4 straty), Ejsmont 8, Łukasz Kwiatkowski 8, Soczewski 6 (5 zb.), Berdzik 2, Michał Kwiatkowski 2, Kasprzak 0, Stokłosa 0 (4 straty), Wróblewski 0
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / wkk.org.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|