MOSiR lepszy od osłabionych Wilków
Pierwszą porażkę w sezonie ponieśli zawodnicy King Wilków Morskich. Beniaminek ze Szczecina przegrał w Krośnie z drugą drużyna ubiegłorocznych rozgrywek, MOSiR-em, 81:89.
Już pierwsza kwarta, wygrana przez naszych koszykarzy jedynie dwoma oczkami, pokazała, że losy tego pojedynku mogą się rozstrzygnąć w czwartej odsłonie. Tak też się stało. Jeszcze na nieco ponad dwie minuty przed końcem spotkania podopieczni szkoleniowca Marka Żukowskiego tracili do krośnian tylko jeden punkt. Niestety, ostatnie sekundy meczu należały do graczy Dusana Radovica. Zza linii 6 metrów i 75 centymetrów rzucił Marcin Malczyk, dwukrotnie za dwa trafił Wojciech Fraś i szczecinianie nie byli już w stanie zagrozić MOSiR-owi.
- Aby wygrać sobotnie wyjazdowe spotkanie z MOSiR-em Krosno potrzebna nam była zimna krew, której przy stanie 78:77 wyraźnie zabrakło - ocenił zaraz po meczu trener Żukowski.
Pod nieobecność kontuzjowanego Pawła Mroza oraz niepotwierdzonego jeszcze do gry Jakuba Kuśmieruka, a także słabszej dyspozycji Pawła Kowalczuka i Marcina Stokłosy, najwięcej punktów dla Wilków zdobyli Piotr Pluta i Marcin Flieger. Ten pierwszy zaliczył 22 oczka, ten drugi zanotował 21 punktów. Obaj przy blisko 47-procentowej skuteczności. Następnym rywalem Wilków Morskich będzie Astoria Bydgoszcz. MOSiR Krosno - King Wilki Morskie Szczecin 89:81 (18:20, 25:21, 28:22, 18:18) MOSiR: 23 Salomonik, 21 Oczkowicz, 16 Pisarczyk, 10 Malczyk, 6 Fraś, 5 Grochowski, 4 Musijowski, 3 Adamczewski, 0 Bogdanowicz oraz Mazur, Sadło King Wilki Morskie: 22 Pluta, 21 Flieger, 12 Trela, 11 Bojko, 9 Adamkiewicz, 3 Balcerek, 3 Majcherek, 0 Kowalczuk, 0 Stokłosa, 0 Knowa
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/stk.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|