Niespodzianka w Barlinku
Piłkarze Pogoni Barlinek sprawili swoim najwierniejszym kibicom przykrą niespodziankę przegrywając na własnym boisku z Iskierką Szczecin Śmierdnica 1:2 (0:1). Bramki dla zwycięzców zdobyli Marcin Łykowski 42min oraz Jakub Jakubowski 72min, honorowego gola dla Pogoni zdobył w 54min Paweł Magryta. Mecz nie był udany w wykonaniu gospodarzy. Zespół z Barlinka miał duże problemy z rozmontowaniem szczelnej defensywy rywali. Goście natomiast przeprowadzili dwie zabójcze kontry, które dały im niespodziewany komplet punktów. W końcówce meczu Pogoń mogła wyrównać, ale drużynie ze Szczecina udało się wybić piłkę z linii bramkowej, a po chwili Paweł Magryta trafił w poprzeczkę i niespodzianka stała się faktem.
Przez pierwszy kwadrans pojedynku inicjatywę mieli gospodarze. Najpierw strzał z 25m Mateusza Kubickiego zdołał odbić bramkarz Iskierki, a po chwili uderzenie z dystansu Bartosza Ciesielskiego było minimalnie niecelne. Z biegiem upływu czasu gra zaczęła się wyrównywać i goście coraz częściej zaczęli gościć pod polem karnym Pogoni. W 30min mocny strzał z pierwszej piłki oddał Łukasz Łuksza, po którym Bartłomiej Siejko zdołał wybić futbolówkę za rzut rożny. W 42min Marcin Łukowski wykorzystał lukę w obronie gospodarzy i zimna krwią wykorzystał sytuacje sam na sam z bramkarzem Pogoni. Gospodarze mogli wyrównać tuz przed przerwą jednak strzał Kamila Dydyny z 10m został w ostatniej chwili zablokowany przed obrońcę gości.
Początek drugiej odsłony meczu należał do Pogoni. W 54min celnym strzałem z 18m pod poprzeczkę stan meczu wyrównał Paweł Magryta. Dziesięć minut później golkiper ze Szczecina miał duże problemy z obroną uderzenia Bartosza Ciesielskiego z 14m. W 69min efektowną obroną strzału z rzutu wolnego popisał się golkiper gospodarzy Bartłomiej Siejko, jednak trzy minuty później był już bezradny po silnym strzale pod poprzeczkę z 18m w wykonaniu Jakuba Jakubowskiego. W końcówce meczu Pogoni zabrakło szczęścia, aby doprowadzić do remisu. Najpierw po zamieszaniu w polu karnym futbolówkę zmierzającą do siatki z linii bramkowej wybił jeden z obrońców Iskierki, a w 90min po strzale Pawła Magryty gości od straty gola i dwóch punktów uratowała poprzeczka.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne /www.pogonbarlinek.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Pogon74 |
|