Jelenia Góra zdobyta. Pogoń Baltica na 4. miejscu!
Bardzo udanie zakończył się mecz Pogoni Baltica Szczecin w Jeleniej Górze. Tamtejszy KPR nie zdołał przeciwstawić się sile szczecinianek i ostatecznie musiał uznać wyższość drużyny przyjezdnej. Taki rezultat sprawił, że Pogoń utrzymała czwartą lokatę, a gospodynie spadły na 9. (wyprzedziła je Piotrcovia, która wygrała w Olkuszu). Swoje w tym meczu zrobiła Agata Cebula (na zdj. obok) - zdobywczyni 10 goli. Co ciekawe takim samym dorobkiem może popisać się... najniższa na parkiecie Mariola Wiertelak.
- To są zawodniczki bez kompleksów - mówił o drużynie przyjezdnej szkoleniowiec Pogoni Baltica Adrian Struzik. - My jednak swoją wartość znamy, każdego przeciwnika szanujemy, ale chcemy zdobyć to 4. miejsce. One chcą być na 8. My na pewno będziemy tam walczyć o zwycięstwo - dodawał. Teraz już wiadomo, że ten cel osiągnąć się udało. Choć początek nie był najlepszy. Zaczęło się od 2:0. Goście podrażnieni zdołali dość szybko wyrównać stan tego meczu na 2:2. Od stanu 6:6 mecz zaczął nabierać rumieńców już tylko dla ekipy przyjezdnej. Wystarczy bowiem wspomnieć, że między 11. a 30 minutą do bramki KPR-u wpadło aż, bagatela, 16 bramek. Przy czym tylko 7 dla gospodyń (13:22). Właściwie można było mieć już pewność, że ten mecz został rozstrzygnięty.
Po zmianie stron na 10 goli przewagi wyprowadziła Pogoń Katarzyna Duran. To jeszcze bardziej upewniło przyjezdne, że tego meczu przegrać już nie można. Chyba właśnie to przeświadczenie sprawiło, że na 8 minut przed końcową syreną wynik brzmiał już tylko 26:30. W między czasie o czas poprosił najpierw szkoleniowiec gospodyń Michał Pastuszko, a potem to samo uczynił Struzik. W 54. minucie KPR stracił piłkę i możliwość zdobycia bramki, która z pewnością dałaby nadzieję. Kontry nie zmarnowała za to Pogoń i w tym momencie stało się jasne, że dwa oczka pojadą do Szczecina. Ostatecznie skończyło się na 30:35. Przy takim wyniku w Jeleniej Górze oraz w Elblągu (Start pokonał Energę 32:28) Pogoń zdołała obronić 4. lokatę, a w play-off zmierzy się właśnie ze Startem a nie z koszaliniankami. Pierwszy mecz zostanie rozegrany w Szczecinie, rewanż już w Elblągu. W przypadku doprowadzenia do stanu 1:1 decydujące starcie odbędzie się ponownie w Grodzie Gryfa.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|