Na tak postawione pytanie od niedzieli starają się odpowiedzieć sobie nie tylko szkoleniowcy Gaz-System Pogoni Szczecin, ale i sami zawodnicy. Kielecki klub to potentat nie tylko na rynku krajowym, ale i zagranicznym. Drużyna, która od pewnego czasu zmieniła trenera - Bogdana Wentę zastąpił Talant Dujszebajew za cel postawiła sobie nie tylko zdobycie krajowego pucharu, ale i tego w Lidze Mistrzów.

Pogoń rok 2014 rozpoczęła od pokonania beniaminka ligi - Gwardii Opole. Potem przyszedł czas na porażkę na własnym terenie z zabrzańskim Górnikiem oraz wygrana w minioną sobotę w podłódzkim Piotrkowie Trybunalskim. Najbliższy rywal podopiecznych Rafała Białego mierzył się z Azotami Puławy oraz lubińskim Zagłębiem. Oba mecz zakończyły się pogromami rywali. Trudniejsze zadanie czekało na nich w niedzielę, ale to już w walce o Ligę Mistrzów. W Kilonii z tamtejszym THW gracze Dujszebajewa zremisowali po 28. Tam pierwsze skrzypce grali Michał Jurecki oraz skrzydłowy Ivan Cupić. Do coraz lepszej dyspozycji dochodzi także Karol Bielecki. A to przecież tylko kilka 'wielkich nazwisk' w tym zespole.

Jak poradzą sobie z tym ekipa Michala Bruny i spółka? Z pewnością nie zabraknie mobilizacji, bo kto by nie chciał się pokazać przed tak renomowanym rywalem. Nadzieją na nawiązanie walki może być fakt, że klub z Kielecczyzny będzie podmęczony ciężkimi zawodami oraz daleką podróżą. Z drugiej jednak strony należy pamiętać, że tam gra ponad 20 zawodników i do takich sytuacji są już przyzwyczajeni.

Gospodarze z pewnością mogą liczyć na wsparcie swoich kibiców, którzy powinni w komplecie zjawić się na hali przy Twardowskiego 12b. Początek rywalizacji już o godzinie 18.00. Serdecznie zapraszamy.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne