Final Four już w ten weekend
Finał Halowego Pucharu Polski będzie ostatnią okazją, aby zobaczyć najlepsze futsalowe drużyny w tym sezonie. W szczecinie oprócz gospodarzy wystąpią również Wisła Kraków, Gatta Zduńska Wola oraz Rekord Bielsko-Biała.
Weekendowy turniej zapowiada się bardzo emocjonująco, na hali przy ulicy Twardowskiego zobaczymy Mistrza Polski, brązowego medalistę oraz czwartą i siódmą ekipę minionego sezonu. Krakowianie, którzy nie najlepiej rozpoczęli rozgrywki i po kilku kolejkach uchodzili za największe rozczarowanie celują w podwójną koronę, natomiast Gatta Zduńska Wola, po osiągnięciu najlepszego miejsca w lidze w historii będzie chciała obronić zdobyte w ubiegłym roku trofeum.
Dla szczecinian finał Halowego Pucharu Polski jest ostatnią szansą na uratowanie sezonu. Portowcy jeśli nie wygrają turnieju będą najbardziej przegraną drużyną sezonu, po zdominowaniu sezonu zasadniczego podopieczni Gerarda Juszczaka uplasowali się tuż za podium, co było wielkim rozczarowaniem wśród kibiców i ekspertów. Najmniejsze szansę na sukces z całej czwórki daje się Rekordowi Bielsko-Biała, bielszczanie w sezonie zasadniczym zajęli dopiero siódme miejsce, a w rundzie play-off musieli uznać wyższość Gatty.
W wyniku losowania par półfinałowych los sprawił, że Wisła zagra z Rekordem, a Pogoń ’04 z Gattą. Dla szczecinian będzie to znakomita okazja do rewanżu za mecze o brązowy medal, o ile w pierwszym meczu był remis to już w Szczecinie wygrali goście 2-0 i dzięki temu cieszyli się z trzeciego miejsca na koniec sezonu. Sobotni półfinał będzie również szansą na zobaczenie pojedynku najlepszych strzelców FE, Marcin Mikołajewicza i Michała Marciniaka. Podczas sezonu ich rywalizacja była niezwykle zacięta, ostatecznie jedną bramką wygrał zawodnik Gatty. W sobotę pierwszy mecz półfinałowy zostanie rozegrany o godzinie 16.30, a wystąpią w nim gospodarze wraz z Gattą. Drugi pojedynek jest planowany na godzinę 19.00, a finał odbędzie się w niedzielę o 18.00.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Chelsea |