Piłkarki Błękitnych Stargard Szczeciński wygrały kolejne spotkanie. W niedzielę zawodniczki Andrzeja Jędrasika pokonały lidera II ligi - Checz Gdynia.

Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia Checzy. Już w 30 sekundzie sędzia podyktował rzut karny po zagraniu ręką jednej z zawodniczek Błękitnych. Jedenastkę skutecznie egzekwowała Oliwia Siemińska. Kiedy wszystko wskazywało, że spotkanie będzie układać się po myśli piłkarek z Gdyni, groźnej kontuzji doznała Agnieszka Kopka i koncepcja gry w tym spotkaniu legła w gruzach. Z czasem do zdecydowanego ataku ruszyły piłkarki Błękitnych.

W 17. minucie gospodynie mogły wyrównać, ale w sytuacji sam na sam górą była bramkarka Checzy Malwina Ciesielska. Błękitne skutecznie broniły dostępu do własnej bramki, nastawiając się na grę z kontry. Po jednej z nich Paulina Sosna zdobyła wyrównującą bramkę. Wcześniej okazje miały gdynianki, lecz piłka po uderzeniu Karoliny Orłowskiej uderzyła w poprzeczkę.

Po przerwie do ataku ruszyły podopieczne trenera Mateusza Bieszke. Obrona Błękitnych spisywała się jednak bez zarzutu. Tymczasem w 67 minucie kolejną błyskawiczną kontrę wyprowadziły Błękitne i w sytuacji sam na sam z Ciesielską nie pomyliła się Weronika Szuba. Po stracie bramki atakowały gdynianki, ale ich próbom brakowało skuteczności. W 78 minucie kibice byli świadkami przepięknego gola drużyny Błękitnych. Ewa Smurzyńska fantastycznym strzałem pod porzeczkę i pod samej linii bocznej zdobyła bramkę na 3:1. Po stracie trzeciej bramki gdynianki ruszyły do skomasowanych ataków, szturmując bramkę gospodyń praktycznie całą jedenastką.

Efektem tej przewagi był gol w 86 minucie autorstwa Martyny Zańko, która świetnie wykorzystała sytuację sam na sam. Po zdobyciu kontaktowej bramki piłkarki Checzy Gdynia chciały za wszelką cenę zdobyć bramkę wyrównująca. W 89 minucie udało się to Iwonie Mnich, ale sędzia liniowy ocenił, że gdyńska zawodniczka była na spalonym. Z kolei w 90 minucie piłkę z linii bramkowej po strzale głową Mnich, wybiła jedna z obrończyń gospodyń. Jeszcze w ostatniej minucie wynik spotkania mogła zmienić Oliwia Siemińska, ale po strzale młodej zawodniczki piłka uderzyła tylko w boczną siatkę.

Błękitni Stargard Szczeciński - Checz Gdynia 3:2 (1:1)
P. Sosna, Szuba, Smurzyńska - Siemińska, Zańko

Błękitni: Pondo - Połeć, Krus, Sokołowska, Kulpa, Kokolus, Domanowska, Smurzyńska, P. Sosna (46 Szuba), K. Sosna, Konefał.

Checz: Ciesielska - Murawiecka, Zegan, Kopka (20' Kuhn) - Bruska, Bańkowska, Siemińska, Mnich, Zańko - Orłowska, Bartosik (75' Pobłocka).

ďż˝rďż˝dďż˝o: checzseniorki.futbolowo.pl/własne