Szczecinianki nie chcą mieć wolnego weekendu
W środę 10 kwietnia dojdzie do rewanżowego spotkania pierwszej fazy play-off, w którym miejscowa Pogoń Baltica Szczecin spróbuje wziąć rewanż na akademiczkach z Koszalina. Po ostatniej porażce z sąsiadami zza miedzy szczecinianki zapowiedziały, że zrobią wszystko, by zagrać kolejne spotkanie, w którym to one ponownie będą występować w roli gości.
- Na pewno jeszcze raz obejrzymy tamten mecz. W środę zrobimy wszystko, by takich błędów już nie popełniać. Jest to nasza ostatnia szansa. Będziemy chciały pokazać to, co potrafimy grać - zapowiedziała zdobywczyni 7 bramek w koszalińskiej hali, Agata Cebula.
W bardzo podobnym tonie wypowiedziała się także bramkarka Adrianna Płaczek. - Jest jeszcze mecz u nas. Wyciągniemy wnioski, zrobimy analizę meczu. Jeszcze nie powiedziałyśmy ostatniego słowa. Po chwili dodając jeszcze. - Oczywiście w tym wypadku nie chcemy mieć wolnego weekendu. Będziemy walczyć. Mam nadzieję, że uda się nam wygrać.
Mimo wszystko w znacznie lepszych nastrojach do tych zawodów podejdą przyjezdne. - Fajnie, że pokazałyśmy swoją siłę i moc, bo na pewno będziemy startowały z lepszej pozycji w tym drugim meczu w Szczecinie - nie ukrywa jedna z bohaterek koszalińsko-szczecińskiej wojny, Sylwia Matuszczyk. W sztabie szczecińskiego superligowca mają jednak co poprawiać i o czym myśleć. - Nie potrafiliśmy rozwiązać sytuacji gry w przewadze i to jest najważniejsza sprawa. Musimy jeszcze więcej biegać - stwierdził Adrian Struzik. Trochę więcej na ten temat powiedziała wspomniana wcześniej Cebula. - Musimy poprawić na pewno swoją skuteczność. Było sporo tych sytuacji, których nie wykorzystałyśmy, bo i ze skrzydeł i z kontry. Moim zdaniem ważna jest też ta druga linia, bo niektóre piłki były faktycznie łapane przez bramkarkę. Rzeczywiście właśnie Solomiya Shyverska może być jedną z broni, które koszalinianki z pewnością zechcą ponownie wykorzystać. Problemem może się okazać pilnowanie obrotowej Matuszczyk. Pogoń jednak wie już jak smakuje zwycięstwo nad akademiczkami. W dobrym stylu ograły Politechnikę w lidze 24:22 i niewiele brakowało, by powtórzyły swój wyczyn także w rewanżu. Czy uda się szczeciniankom odrobić zadanie i doprowadzić do trzeciego meczu? O tym będzie się można przekonać już w najbliższą środę. Początek konfrontacji zaplanowano na godzinę 19.00. Serdecznie zapraszamy wszystkich fanów na halę przy ul. Twardowskiego 12b. Wstęp jest bezpłatny.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|