Leśnik/Rossa rozbity
W kolejnym meczu sparingowym, który został rozegrany w dniu dzisiejszym (23.III) drużyna z Manowa została rozbita 1:5 przez reprezentanta Wojewódzkiej Okręgówki - Iskrę Białogard.
Tym samym drużyna z Białogardu zrewanżowała się za porażkę 1:7 jaką odniosła z naszą drużyną na początku lutego.
Do straty pierwszej bramki drużyna prowadzona przez Tomasza Chrupałłę prezentowała się bardzo dobrze. Zawodnicy spełniali przedmeczowe założenia, grali wysokim pressingiem co w rezultacie przyniosło 6-7 sytuacji bramkowych. Ale niestety żadna z nich nie została zakończona trafieniem. Przeciwnicy wybijali piłkę z linii bramkowej, dobrze spisywał się również Białogardzki bramkarz, albo po prostu strzały okazywały się niecelne.
Po stracie pierwszej bramki w drużynie z Manowa coś się zacięło. Zawodnikom nic nie wychodziło i z minuty na minutę wyglądało to coraz gorzej. Zawodnicy Iskry zaprezentowali się dużo lepiej jak w pierwszym sparingu tych drużyn na początku lutego. Białogardzinianie wykorzystali sytuacje oraz niemoc zawodników Leśnika/Rossy i zasłużenie wygrali 5:1 (2:0). Honorową bramkę dla Manowian dopiero w 85 minucie strzelił Michał Koziarski. Zawodnik ten dostał podanie od Pawła Wojciechowskiego, przyjął piłkę i strzałem w długi róg zaliczył celne trafienie. Skład Leśnika/Rossy: Tkacz (60' Król), Czaja (75' Wawrzkiewicz), Chrupałła (46' Kłączyński), Krzywonos, Marczak A., Poch (70' Gąsiorek), Telus, Mural (55' Ślusarz), Husejko (75' Koziarski), Gozdal, Marczak P. (35' Wojciechowski).
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: piotrm |
|