W meczu na szczycie goście grali do końca
Choć faworytem spotkania był Darzbór, w początkowej fazie meczu wcale nie było tego widać. Pierwsi do siatki trafili goście.
Mateusz Przybysz popisał się znakomitym podaniem, w tempo, do Łukasza Jarzębskiego, a ten będąc sam na sam z bramkarzem strzelił nie do obrony w długi róg. Ligowy lider podniósł się bardzo szybko. Grzegorz Hałuszka umiejętnie wystawił piłkę Szymonowi Górze, a ten strzałem z pierwszej piłki trafił do siatki. Po zmianie stron gospodarze dwukrotnie wykorzystali przestoje Iskry i jej ospałość w obronie. Najpierw na 2:1 podwyższył Maciej Góra, kiedy wyszedł na dogodną pozycję dzięki prostopadłemu podaniu między dwóch defensorów rywali, a następnie Hałuszka w sytuacji sam na sam zachował zimną krew.
Iskra nie zamierzała jednak się poddawać i końcówka meczu należała do niej. Najpierw kontaktowego gola zdobył Mariusz Szczepański, który popisał się efektowną przewrotką w długi róg bramki po dograniu Jarzębskiego. Tuż przed końcem wynik ustalił Piotr Pokuciński, który sprytnie zachował się przy stałym fragmencie gry...
Mecz walki na szczycie tabeli zakończył się zatem podziałem punktów. Po tej kolejce Iskra Białogard awansowała w klasyfikacji najskuteczniejszych ekip na drugie miejsce. Jeśli chodzi o defensywę zajmuje niemal równie wysoką lokatę - czwartą.
ďż˝rďż˝dďż˝o: gk24.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: ISKRA1981KAMIL |
|