Sieger 1. Strasburger LVM - Cup 2013
![]()
W wyniku losowania przypadło Aquili, jako pierwszej drużynie w grupie A otwarcie turnieju meczem z drużyną SV Schönhausen. Do meczu zawodnicy przystąpili ostrożnie, nie do końca wierząc w swój potencjał. Jednak pomimo nieco zachowawczej gry zdobyli dwie bramki kończąc to spotkanie wynikiem 2:2. W kolejnych meczach Aquila pokonała 2:1 zespół Strasburg I oraz 1:0 Penkuner SV, w wyniku czego zakończyła rywalizację grupową na pierwszym miejscu z dorobkiem 7 punktów. Kolejne miejsca w grupie A zajęli odpowiednio: SV Schönhausen (4pkt), Strasburg I (3pkt) i Penkuner SV (3pkt), zaś w grupie B: Strasburg II (6pkt), Eintracht Rossow (4pkt), Fortuna Heinrichswalde (4pkt), Traktor Wilsickow (2pkt).
W półfinałach zawodnicy Aquili zmierzyli się z drużyną z drugiego miejsca w grupie B - Eintracht Rossow. Mecz ten obfitował w gole strzelane przez oba zespoły. Dla Aquili bramki zdobywali: Bartek Kaczmarek (x2), Łukasz Modelski i Adrian Borecki. Spotkanie zakończyło się rezultatem 4:3 dla Aquili i tym sposobem polska drużyna zdobyła kwalifikację do udziału w meczu finałowym. W drugim meczu półfinałowym Strasburg II pokonał pewnie wynikiem 4:1 drużynę SV Schönhausen. Mecz finałowy rozpoczął się spokojnie. Obie drużyny pewnie broniły dostępu do swoich bramek. Jednak z minuty na minutę wzrastała prędkość gry i sytuacji podbramkowych było coraz więcej. W jednej z takich szybkich akcji na pięć minut przed końcem spotkania nasz zawodnik Adrian Borecki nieco nieostrożnie walcząc o piłkę sfaulował przeciwnika, w wyniku czego zobaczył żółty kartonik i opuścił na dwie minuty pole gry. Kilka sekund póżniej żółtko za komentowanie decyzji sędziego obejrzał także Bartek Kaczmarek. W wyniku tego przez pełne dwie minuty napór przeciwnika postrzymywali tylko dwaj zawodnicy ( Łukasz Modelski i Mateusz Sadłocha) oraz bramkarz. Pomimo starań rywala konto Aquili nadal pozostawało czyste. Po upływie czasu kary dla zawodników Aquili przewaga szczecińskiej drużyny z sekundy na sekundę stawała się coraz większa, jednak przeciwnicy walczyli do końca i wciąż podejmowali próby zmiany wyniku na swoją korzyść. W ostatniej minucie meczu bramkę zdobył jednak Marek Modrzyński ustalając wynik meczu na 2:0. Turniej, dzięki staraniom gospodarzy, zaproszonych drużyn oraz kibiców i wszystkich osób pomagających w jego realizacji przebiegał w przyjaznej atmosferze, w duchu sportowej rywalizacji. Dla Aquili, w wyniku dobrej, zespołowej gry, determinacji zawodników i i wspólnie ustalonej, mądrej taktyki zakończył się pełnym sukcesem. Do Szczecina powędrował puchar za zajęcie pierwszego miejsca w turnieju oraz piękny, pamiątkowy puchar przechodni. Kolejna okazja do jego zdobycia, a przy tym do spotkania na hali w Strasburgu w międzynarodowym, sportowym gronie - dopiero za rok.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Jan1991to |
|