Cenna wygrana w Pełczycach
Niezwykle ważne trzy punkty, zdobyli w minioną sobotę zawodnicy Iny Goleniów. Podopieczni Zbigniewa Gumiennego pokonali w Pełczycach tamtejszego Kłosa 2:0. Bramki dla goleniowian zdobyli Michał Jarząbek (na zdjęciu po prawej) i Kamil Wiśniewski (na zdjęciu po lewej). Dzięki tej wygranej, biało-zieloni zbliżyli się na cztery punkty do Kluczevii Stargard, która plasuje się na pierwszym w pełni bezpiecznym miejscu w ligowej tabeli. Zajęcie każdego niższego miejsca niż dwunaste, powoduje bowiem, że o ewentualnym spadku decydować będą wyniki w III lidze Bałtyckiej. W tej chwili spadają z niej dwa zespoły z naszego województwa, co oznacza, że Ina nadal plasuje się na miejscu spadkowym.
Spotkanie z Kłosem nie stało na wysokim poziomie, jednak emocji w nim nie brakowało. Więcej tych pozytywnych przeżywali zwolennicy Iny Goleniów, która w tym meczu aż czterokrotnie pokonywała bramkarza gospodarzy, jednak dwie bramki z powodu pozycji spalonych nie mogły być uznane. Pierwszą nieuznaną bramkę jeszcze w pierwszej połowie zdobył Kamil Wiśniewski, gospodarze na to trafienie odpowiedzieli natomiast nieco przypadkowym, bo po rykoszecie, strzałem w poprzeczkę. Uderzenie to było praktycznie jedyną groźną sytuacją Kłosa w tym meczu.
Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, świetnym podaniem popisał się Mariusz Stuba. Dograł on piłkę do Michała Jarząbka, a ten otworzył wynik spotkania, strzelając tak zwaną 'bramkę do szatni'. W drugiej połowie goleniowianie kontrolowali wydarzenia na boisku i byli bliscy podwyższenia prowadzenia. Michał Jarząbek strzelił co prawda bramkę, jednak ta, podobnie jak w pierwszej połowie gol Kamila Wiśniewskiego, nie mogła być uznana. Ina walczyła jednak do końca i w 83 minucie zapewniła sobie zwycięstwo. Szybką dwójkową akcję przeprowadzili Łukasz Szymfeld i Kamil Wiśniewski, wychodząc w sytuacji dwóch na jednego. Szymfeld idealnie dograł do Wiśniewskiego, a ten bez problemów pokonał bramkarza gospodarzy. Ina zasłużenie wygrała spotkanie zdobywając cenne trzy punkty. Niestety w końcówce spotkania Kamil Wiśniewski niepotrzebnie sfaulował rywala, za co ukarany został żółtą kartką. Jako, że była to jego czwarte upomnienie, nie będzie mógł zagrać w meczu z Wiekowianką Wiekowo. To rozegrane zostanie w najbliższą sobotę o godzinie 17:00 w Goleniowie.
�r�d�o: www.mksina.com
relacjďż˝ dodaďż˝: WpV |
|