Remis z Bałtykiem
Z wysokiego C zaczęli gdynianie. Równo z pierwszym gwizdkiem szturmowali bramkę Radosława Janukiewicza. Doświadczony bramkarz nie dał się zaskoczyć po strzałach Danilczyka i Drzymały. Portowcy pozwolili wyszumieć się przyjezdnym. Po upływie kwadransa zaczęli grać 'swoje'. Egipski bramkarz Bałtyka wcale nie odczuwał różnicy temperatury jaka dzieli Polskę z jego ojczyzną. Młodzi Portowcy sprawili, że Osama Yehia miał inne zmartwienia niż siarczysty mróz. Cała drużyna Bałtyku musiała bronić dostępu do swojej bramki. Przyjezdni długi nie potrafili wyjść poza swoją połowę. Miażdżąca przewagę nie przełożyła się jednak na bramki.
Portowcy wyszli naładowani energią na drugą połowę. Niepowodzenia sprzed przerwy bardzo zdeterminowały zawodników Adama Gołubowskiego. Szybko przełożyło się to na wynik. Radosław Wiśniewski kapitalnie uderzył w okienko bramki. Skrzydłowy złamał akcję do środka. Tuż przed polem karnym zdecydował się na strzał. Egipcjanin nie miał szans. Pół godziny później gdynianom udało się doprowadzić do remisu. Do końca wynik nie uległ zmianie.
Pogoń II Szczecin - Bałtyk Gdynia 1:1 (0:0) 1:0 - Radosław Wiśniewski 47, 1:1 - Michał Danilczyk 77 Pogoń II: Janukiewicz - Sobolczyk, Krzywicki, Koj, Gutowski - Kotłowski, Kort, Błajewski, Kapelusz, Wiśniewski (55. Chouwer)- Okuszko (57. Iskra).
�r�d�o: pogonszczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: skryba1213 |
|