Koszaliński AZS w końcu znalazł sposób na Siarkę Jezioro i we własnej hali wygrał czternastoma punktami. Mało tego, odrobił pięciopunktową stratę i przeszedł do kolejnej rundy w Pucharze Polski.
Pierwsze punkty w meczu zdobyli goście, ale Akademicy szybko odpowiedzieli celnymi rzutami i wyszli na dwupunktowe prowadzenie. Przez pierwsze cztery minuty, mecz był jednak wyrównany i toczył się punkt za punkt, ale po tym czasie dobrą passę zaliczyli biało-niebiescy, którzy po celnych rzutach M. Kueblera, A. Mielczarka i D. Harrisa odskoczyli rywalowi na 9 punktów. Pod koniec pierwszej kwarty goście co prawda trafili kilka razy do kosza akademików, ale ostatecznie nie udało im się objąć prowadzenia i pierwsza kwarta zakończyła się wygraną AZS-u 24:18.

W drugiej odsłonie meczu pierwsze punkty trafiły na konto tarnobrzeżan, celnie trafił J. Dłoniak, ale koszalinianie odpowiedzieli celnymi rzutami i cały czas utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie. Biało-niebieskim co chwilę udawało się odskoczyć rywalom na 8-9 punktów, ale goście nie odpuszczali i gonili AZS, tracąc na koniec kwarty tylko trzy punkty - 39:36.

Pierwsze sekundy trzeciej kwarty to celne rzuty AZS-u i prowadzenie ok. 8 oczkami, ale niewiele po ponad minucie gry goście wzięli się do odrabiania strat. Biało-niebiescy zaliczyli kilka niecelnych rzutów oraz fauli, a tarnobrzeżanie wykorzystali tę niemoc akademików. Po celnych rzutach X. Alexandera, J. Dłoniaka oraz N. Doaksa, zawodnicy z południa Polski odrobili stratę do jednego punktu (46:45). Akademicy odpowiedzieli celnym rzutem za dwa punkty D. Harrisa, ale to było stanowczo za mało. J. Dłoniak z Siarki Jezioro celnie trafił za trzy i na tablicy wyników pojawił się remis 48:48. Przez kolejne kilka minut gra toczyła się punkt za punkt, co chwilę na prowadzenie wysuwała się drużyna Siarki, ale w ostatniej minucie goście zaliczyli dwa niecelne rzuty, a w AZS-ie punktowali D. Harris oraz R. Skibniewski i ostatecznie kwarta zakończyła się remisem 22:22, a ogólny wynik to trzypunktowe prowadzenie Akademików 61:58.

Pierwsze minuty czwartej kwarty to dobra skuteczność koszalinian, którzy po rzutach D. Harrisa ponownie wyszli na ośmiopunktowe prowadzenie. Goście odpowiedzieli celnymi rzutami, ale AZS cały czas utrzymywał przewagę. Po niespełna dwóch minutach gry coś się jednak zacięło w grze tarnobrzeżan, przez sześć minut nie potrafili zdobyć żadnego punktu, co chwilę zaliczając niecelne rzuty i straty. AZS w tym czasie po rzutach I. Milicica, A. Mielczarka i D. Harrisa zdobył kolejne 9 punktów i gospodarze wyszli na piętnastopunktowe prowadzenie. Do końca kwarty obie drużyny popisywały się jeszcze celnymi rzutami, ale to było za mało żeby goście odrobili straty z początku tej kwarty i przegrywają ją 11 oczkami (19:8), a mecz kończy się wygraną AZS-u 80:66. Tym samym akademicy odrobili 5-punktową stratę z pierwszego meczu i przechodzą do kolejnej rundy Intermarche Basket Cup.

AZS Koszalin - Siarka Jezioro Tarnobrzeg 80:66
(24:18, 15:18, 22:22. 19:8).

AZS: D. Harris 29, P. Leończyk 16, A. Mielczarek 10, R. Skibniewski 9, M. Kuebler 7, I. Milicic 5, P. Śpica 3, R. Bigus 1.

Siarka Jezioro: J. Dłoniak 15, D. Przybyszewski 10, N. Doaks 8, D. Wall 8, X. Alexander 8, J.T. Tiller 7, C. Long 5, J. Patoka 5, P. Pyszniak 0.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne