Siatkarki Chemika Police pokonały Wieżycę 2011 Stężycę 3:1 (25:7, 24:26, 25:23, 25:12) i dzięki kompletowi punktów wywalczonemu przed własną publicznością zmniejszyły stratę do liderującej Jedynki Aleksandrów Łódzki, która uległa w Murowanej Goślinie 2:3, do pięciu punktów. Policzanki pierwszą partię dzisiejszego spotkania rozpoczęły z wysokiego C i m.in. po dwóch atakach z krótkiej Katarzyny Mróz wyszły na prowadzenie 6:0. Stężyczanki próbowały nawiązać walkę do stanu 11:6 dla Chemika Police. Później na parkiecie hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Policach istniały już tylko podopieczne Mariusza Wiktorowicza, które niczym wytrawny bokser wypunktowały rywalki 25:7.

Drugi set rozpoczął się od prowadzenie przyjezdnych 1:0. Chemiczki jednak szybko zareagowały i po chwili prowadziły już 6:1 po asie serwisowym Agnieszki Rabki i skutecznym ataku Katarzyny Mróz. Kiedy wydawało się, że z każdą kolejną minutą przewaga podopiecznych Mariusza Wiktorowicza będzie rosła, policzanki złapały zadyszkę i od stanu 13:12 straciły cztery punkty z rzędu. W końcówce seta chemiczki odzyskały prowadzenie i mając piłkę setową przy stanie 24:21 zupełnie się pogubiły co skrupulatnie wykorzystały rywalki wygrywając tego seta 26:24.

W kolejnym secie początek ponownie należał do gospodyń, które po efektownym bloku Veroniki Hudimy prowadziły już 5:1. Ambitnie grające rywalki nie ułatwiały zadania bardziej doświadczonym chemiczkom i zdołały odrobić kilka punktów doprowadzając tym samym do wyniku 5:4. Policzanki wzięły się jednak do pracy i po chwili prowadziły już 21:15. Po raz kolejny w końcówce zgotowały prawdziwy horror licznie zgromadzonej publiczności jednak tym razem zakończony happy-endem pokonując Stężyczanki do 23.

Czwarty i jak się później okazało ostatni set był bardzo wyrównany do stanu 10:9 dla Chemika Police. Podopieczne Mariusza Wiktorowicza wrzuciły piąty bieg i po chwili przewaga gospodyń wynosiła już dziewięć punktów. Kiedy podopieczne Grzegorza Wróbla zdobyły 10 punkt, podrażnione chemiczki za sprawą Justyny Raczyńskiej, Veroniki Hudimy dołożyły kolejne punkty. Doskonale w mecz weszła również Kinga Zielińska, która w pierwszym kontakcie z piłką zdobyła asa serwisowy. Końcówka ponownie należała do biało-niebieskich, które pokonały Wieżycę 2011 Stężycę do 12 i w całym spotkaniu 3:1.

PSPS Chemik Police - Wieżyca 2011 Stężyca 3:1 (25:7, 24:26, 25:23, 25:12)

PSPS Chemik Police: Hudima, Soter, Rabka, Mróz, Raczyńska, Mirek, Krzos oraz Śliwa, Jovanović, Zielińska, Muhlsteinova, Kowalińska

�r�d�o: G.Broda/chemik-police.info