Z tarczą z Mielca
Udanie dla Policzanek zakończyła się wyprawa do Mielca, podopieczne Mariusza Wiktorowicza pokonały miejscową Stal 3:1 (25:22, 17:25, 25:15, 25:10), mając problemy z rywalkami tylko w dwóch pierwszych setach.
W pierwszym secie zawodniczki Chemika za sprawą dobrej gry Izabeli Kowalińskiej i Katarzyny Mróz prowadziły już 10:6, potem jednak zaczęły popełniać błędy, grać nerwowo. Wykorzystały to gospodynie i doprowadziły do remisu 11:11. Od tego momentu gra się wyrównała, gra toczyła się praktycznie punkt za punkt aż do końca seta. Ostatecznie zwycięsko w tej części gry odniosły Policzanki dzięki m. in. udanemu blokowi duetu Mróz/Hudima.
Drugi set to już inna gra, lepsza ze strony gospodyń, którym nie dotrzymywały kroku Policzanki. Już na starcie przegrywały 0:4, potem 4:8, 9:16. Stratę nie bardzo udało się już odrobić do końca seta i to gospodynie zasłużenie wygrały drugą partię.
W trzecim secie do stanu 6:6 gra była wyrównana, potem jednak z biegiem czasu przewaga gości zaczęła rosnąć, po kolejnym udanym ataku Kowalińskiej było już 11:7, potem 17:10. Przyjezdne w pełni dominowały na parkiecie nie pozwalając bezradnym rywalkom praktycznie na nic, szczególnie we znaki mielczankom dawała się Kowalińska, której akcja dała Chemikowi piłkę setową. Gospodynie zdołały obronić dwa setballe, ale wkrótce przegrywały już 1:2. Czwarty set to już przysłowiowe wbijanie gwoździa do trumny Stali. Chemik już od początku narzucił przeciwniczkom swój styl gry. Ledwo się ta część meczu zaczęła, a było już 11:3, kiedy to Joanna Mirek obiła blok rywalek. Po sprytnej kiwce w wykonaniu Lucie Muhlsteinovej przyjezdne prowadziły 15:5 i pewnie zmierzały po zwycięstwo w całym meczu. W szeregach wyraźnie zrezygnowanych już mielczanek zaczęły mnożyć się błędy i przewaga rywalek wzrastała. Ich autowa zagrywka dała policzankom piłki meczowe. W ataku pomyliła się jeszcze Justyna Raczyńska, ale po chwili sędzia zakończył mecz. Stal Mielec - Chemik Police 1:3 (23:25, 25:17, 15:25, 10:25)
ďż˝rďż˝dďż˝o: siatka.org / własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Kawaler |
|