W święto Trzech Króli staną naprzeciw siebie dwie najlepsze ekipy I ligi grupy A. W Koninie King Wilki Morskie Szczecin spotkają się z liderem rozgrywek - MKS-em PWSZ-em.

Koszykarki z Konina w tym sezonie jeszcze nie doznały goryczy porażki. Wygrały dziesięć meczów w lidze i dwa spotkania w Pucharze Polski ViaSMS.pl Cup, w tym z ekstraklasowym AZS-em Gorzów Wielkopolski 93:54, udzielając grającym w rezerwowym składzie gorzowiankom srogiej lekcji. Mimo to Wilczyce nie jadą do Konina jak na stracenie. - Nie możemy się ich przestraszyć - mówi kapitan Wilków Morskich Marta Malczewska. - Mamy zespół, który może postawić się dziewczynom z Konina. Jedziemy tam ciężko walczyć o każdą piłkę i oby dało to efekt w postaci zwycięstwa.

W jego osiągnięciu mają pomóc sprowadzone z AZS-u Rzeszów Aneta Kotnis i Joanna Kędzia. Nowe podkoszowe Wilczyc, razem z Martyną Stasiuk - najskuteczniejszą zawodniczką naszego zespołu, w pierwszym przegranym przez szczecińską drużynę meczu 81:88 - będą miały za zadanie zatrzymać pod koszem Anitę Szemraj. Silna skrzydłowa MKS-u, obok Iwony Płóciennik, jest najlepiej punktującą koninianką w sezonie, a w pierwszym pojedynku napsuła sporo krwi naszym dziewczynom.

Początek rewanżowego spotkania w niedzielę o godzinie 16.30. Relacja tekstowa dostępna na stronie internetowej Polskiego Związku Koszykówki.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/stk.szczecin.pl