Wilki Morskie wciąż wiceliderem II ligi
To nie miało być łatwe spotkanie i nie było. Ale King Wilki Morskie Szczecin wygrały czwarty mecz z rzędu i utrzymały drugie miejsce w tabeli.
W odróżnieniu od trzech poprzednich spotkań w tym szczecinianie przegrali pierwszą kwartę, z MKS-em Ósemką Skierniewice sześcioma punktami, i w drugiej musieli odrabiać straty. Wilki Morskie zatrzymały Rafała Jarosza - zdobywcę 10 punktów w pierwszych 10 minutach - i w siedem minut doprowadziły do remisu po 40, by na przerwę zejść z... sześciopunktową przewagą. W drugiej połowie naszym koszykarzom nie udało się odskoczyć na więcej niż szesnaście punktów, ale i skierniewiczanie nie zbliżyli się na mniej, niż sześć oczek.
Ostatecznie zawodnicy Marka Żukowskiego wygrali 88:79, a double-doubles zaliczyli Marcin Stokłosa (12 punktów i 15 asyst) oraz Piotr Wojdyr (16 punktów i 15 zbiórek). Najskuteczniejszym graczem Wilków był zaś Piotr Knowa, który w niespełna 20 minut rzucił 18 punktów.
King Wilki Morskie Szczecin - MKS Ósemka Skierniewice 88:79 (24:30, 23:11, 24:16, 17:22) King Wilki Morskie: Knowa 18, Wojdyr 16, Kowalczuk 12, Stokłosa 12, Bojko 9, Milczyński 9, Stopierzyński 7, Adamkiewicz 3, Uleryk 2, Kujawski 0, Hamdaoui 0. MKS: Wójcik 18, Jarosz 15, Łapiński 14, Zieliński 12, Mąkolski 6, Krawiec 5, Krajewski 5, Muś 4, El-Ward 0, Żelisławski 0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/stk.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |