Powalczyć w Kutnie
Z nowym trenerem i z nowymi nadziejami pojechali do Kutna koszykarze stargardzkiej Spójni. Ireneusz Purwiniecki będzie próbował obudować zawodzącą na całej linii drużynę. Przypomnijmy, że po słabych występach i kompromitującej porażce w Kielcach zastąpił on Tadeusza Aleksandrowicza.
Realnie patrząc efektów tej zmiany nie ma co oczekiwać w tym pojedynku, bowiem grający na co dzień w hali przy ulicy Pierwszej Brygady zawodnicy adą do drugiego zespołu ligi, tj. AZS WSGK, który jeśli ma słabszy dzień w ataku to potrafi 'zabić' przeciwnika grą w obronie. Boleśnie o tym przekonał się AZS Radex Szczecin, który został rozgromiony mimo, że rywale rzucili tylko 67 punktów.
Kutnianie przegrali w lidze tylko dwa razy, w obu przypadkach były to minimalne porażki na parkiecie przeciwnika, który jest czołową drużyną ligi a do takich obecnie nie można zaliczyć Stargardzian. W ostatniej kolejce AZS grał w Krośnie z miejscowym MOSiRem, pewnie ogrywając gospodarzy 87:78, najskuteczniejszymi zawodnikami tamtego spotkania byli Dawid Bręk i Jakub Dłuski, którzy zdobyli odpowiednio 20 i 18 pkt. O sile dzisiejszych (17.11) gospodarzy stanowi fakt, że na każdej pozycji jest nie mal dwóch równorzędnych koszykarzy, którzy mogą poprowadzić zespół do zwycięstwa.
Spójnia w tym sezonie wygrała tylko trzy razy, ale dwukrotnie na parkietach przeciwnika. Stargardzianie powinni przypomnieć sobie, pojedynek z obecnym liderem Śląskiem Wrocław, którego jako jedyni w lidze ograli i to na własnym parkiecie. Adam Parzych powinien wrócić do meczu mal z przed roku, kiedy to rzucił 24 punkty, prowadząc razem ze Stępniem zespół do wyjazdowej wygranej nad AZS. Jak będzie tym razem? Pojedynek AZS-u ze Spójnią rozpocznie się w sobotę, 17 listopada o godz. 17:30.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|