Na tarczy wrócą do Stargardu Szczecińskiego koszykarze Spójni. Grający na co dzień w hali przy ulicy Pierwszej Brygady zawodnicy przegrali 68:71 z UMKS Kielce.
Spójnia zwycięstwo w tym spotkaniu dała sobie wydrzeć w ostatnich czterech minutach, prowadząc 65:58. Gospodarze doprowadzili do remisu a o wyniku w tym w zasadzie wyrównanym meczu zdecydowały ostatnie akcje, w których to gospodarze zachowali zimną krew. Celne rzuty Łukasza Fąfary i Huberta Makucha oraz rzut wolny Wojciecha Miernika wyprowadziły Kielczan na trzy punktowe prowadzenie.
W tym samych czasie dla Spójni dwukrotnie próbował punktować Tomasz Stępień, ale zrobił to nieskutecznie. W ostatniej akcji meczu zza linii 6,75m wyrównać próbował Bartłomiej Szczepaniak, ale także bez powodzenia.

Mimo porażki, na wyróżnienie w zespole gości zasłużył Huber Pabian, który zdobył piętnaście punktów notując przy tym bardzo dobrą skuteczność z gry na poziomie 77,8% (7/9) przy 42.4% całego zespołu i 30.8% Stępnia oraz 36,4% Szczepaniaka, którzy na siebie wzięli ciężar rzucania w ostatnich akacjach meczu.

UMKS Kielce - Spójnia Stargard Szczeciński 71:68 (17:21, 19:12, 18:20, 17:15)

UMKS: Miernik 16 (2), Busz 14 (3), Wróbel 11, Fąfara 8, Makuch 8, Kamecki 5, Tokarski 4 (1), Kijanowski 3 (1), Osiakowski 2

Spójnia: Pabian 15 (1), Parzych 13 (1), Szczepaniak 12 (4), Stępień 11 (2), Ratajczak 9, Soczewski 4, Grudziński 4, Michalski 0, Wróblewski 0.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / PZKosz