Wicelider z Koszalina
Gwardia Koszalin wygrała z Drawą Drawsko Pomorskie 4:1 i udanie zrewanżowała się przyjezdnym za porażki z poprzedniego sezonu. Do przerwy miejscowi zaaplikowali gościom 3 bramki, a po przerwie dodali jedno trafienie i stracili jedną i dzięki bezbramkowemu remisowi pomiędzy Błękitnymi Stargard a Bałtykiem Gdynia zajmują drugie miejsce w tabeli Bałtyckiej trzeciej ligi. Początek sobotniego pojedynku nie był porywający, miejscowi dłużej byli przy piłce, a goście umiejętnie się bronili. Strzały Nowackiego, Poczobuta i Morawskiego na bramkę Kaczmarczyka były zablokowane. Prowadzenie Gwardziści uzyskali w 28 min po strzale Daisuke Shibusawy.
Zespół z Drawska mógł po chwili doprowadzić do remisu, lecz Dymek uderzył futbolówkę niecelnie. Kolejne minuty przyniosły spore zamieszanie w polu karnym Drawy, lecz nikt nie potrafił celnie trafić. Podwyższenie rezultatu nastąpiło w 41 minucie, piłkę po strzale z dalszej odległości przez Nowackiego przechwycił Kosuke Ikegami i było 2:0. Przed przerwą Nawrocki silnym strzałem pokonał Kaczmarczyka i po 45 minutach koszalinianie prowadzili 3:0.
Po przerwie Morawskiego na murawie zastąpił Takuya Murayama, który w 52 minucie wpisał się na listę bramkową, przy okazji futbolówkę do bramki skierował między nogami golkipera z Drawska. Podopieczni Wojciecha Megiera mieli jeszcze wiele sytuacji, lecz do siatki nie trafili Shibusawa oraz Ikegami. Z dystansu próbowali uderzać Mateusz Bień i Paweł Nowacki. Im bliżej było do końca sobotniego meczu tempo gry spadło. Miejscowi mogli zapisać na swoim koncie piątego gola, lecz po uderzeniu Shibusawy górą był Kaczmarczyk. Honorowe trafienie w 68 minucie dla Drawy zaliczył Okoniewski.
ďż˝rďż˝dďż˝o: www.gwardia-koszalin.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|