W sobotę, 6 października o godzinie 11:00 w Szczecinie zostanie rozegrane spotkanie 8. kolejki III ligi bałtyckiej. Meczem kolejki będzie pojedynek rezerw, czyli mecz Pogoni II Szczecin z liderującą Lechią II Gdańsk. Sobotni rywale szczecinian w tym sezonie jeszcze ani razu nie przegrali i są w lidze jedyną drużyną, która nie zaznała smaku porażki. Rezerwy Lechii często sięgają po ekstraklasowych zawodników. W tym sezonie już dziewięciu graczy wystąpiło w pierwszym i w drugim zespole gdańszczan. Wśród nich byli tacy gracze jak Ricardinho, Deleu, Krzysztof Bąk, Paweł Nowak, Piotr Grzelczak, czy Vytautas Andriuskevicius. Do tego dodać można chociażby Marko Bajicia, który w tym sezonie gra tylko w III lidze, ale przecież w poprzednich sezonach zagrał w Lechii 58 meczów w ekstraklasie.

Może zdarzyć się więc tak, że w sobotę w Szczecinie spotkają się dwie drużyny, które składać się będą w połowie z młodych-zdolnych gracz, a w połowie z doświadczonych ekstraklasowców. To z kolei powinno przełożyć się na atrakcyjność widowiska.

Sobotni przeciwnik granatowo-bordowych jest obecnie liderem w tabeli III ligi pomorsko-zachodniopomorskiej. Lechia II zgromadziła dotąd 19 punktów. Ostatnie spotkanie, a właściwie niespełna pół meczu, gdańszczanie rozegrali w minioną środę. W Słupsku dokończyli mecz z tamtejszym Gryfem, który dwa tygodnie wcześniej został w 55. minucie (przy stanie 0:0) przerwany z powodu złych warunków atmosferycznych. Lechia wygrała 2:0 i umocniła się na pozycji lidera. Dla trójmiejskich piłkarzy była to piąta wygrana z rzędu. Dotąd drużyna z Gdańska straciła punkty jedynie w wyjazdowym spotkaniu z Chemikiem Police, z którym bezbramkowo zremisowała.

Siedem punktów do lidera traci Pogoń II, która zajmuje 4. Miejsce. Podopieczni duetu Kazimierz Biela-Maciej Mateńko wciąż są drużyną bezkompromisową - albo wygrywają (dotąd 4 razy), albo przegrywają (3 porażki). Mają też wyrównany bilans bramkowy: 11-11. W poprzedniej kolejce Pogoń II zwyciężyła na wyjeździe z Drawą Drawsko Pomorskie 2:1. Szczecinianie zdobyli zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry.

O tym, że strzelić gola Lechii nie jest łatwo, przekonało się już sześć trzecioligowych drużyn. Gdańszczanie stracili w siedmiu meczach tylko jednego gola! Pokonać dali się dopiero w ostatniej kolejce. Mamy zatem cichą nadzieję, że bramka lechistów została odczarowana i Pogoni II także uda się do niej trafić. Faworytem tego spotkania będą oczywiście goście, ale nieobliczalne rezerwy Pogoni na pewno pokuszą się o sprawienie niespodzianki!

�r�d�o: pogonszczecin.pl